Kwiaciarnia Ewa Graj

Bardzo słabo.
Dwa razy skorzystałem z usług tej Kwiaciarni i … o dwa za dużo. Wiosną kupiłem tulipany, jeszcze tego samego dnia wieczorem oklapły.
W piątek po południu natomiast postanowiłem zakupić tam róże. Poprosiłem Panią żeby wybrała najświeższe, żeby postały. Jest niedziela wieczór, kwiaty miały wymienianą wodę i przycięte końcówki… a efekt jak na zdjęciu.

Szczerze odradzam to miejsce.

Serdeczne podziękowania za piękny, walentynkowy bukiet z goździków. Panie wykazały się niezwykłą cierpliwością i były bardzo miłe podczas obsługi, co przyczyniło się do powstania naprawdę pięknego bukietu. Polecam z całą mocą, wpadnę tam na pewno jeszcze nie jeden raz :-)

bardzo miła obsług, ładne, ciekawe kwiaty, duży wybór. Zwykle było skoro koszyczków z kwiatami niskimi do dekoracji stołu ( nie zasłaniają twarzy gości i potraw)- wczoraj akurat był tylko jeden ( ale to niedziela popołudnie). Jednak z najlepszych kwiaciarni w Gliwicach, bez tysięcy duperelek do ozdoby domu- tylko kwiaty :-) Piekny wybór róż był za to

Dotychczas nie miałem zastrzeżeń ale dzisiaj trochę słabo - proszę spojrzeć na zdjęcie, tulipany przywiezione prosto do domu i od razu włożone do wody

Serdecznie polecam wszystkim kwiaciarnię P. Ewy Graj!
Piękne kwiaty, świeże - długie pąsowe róże dostarczono do mnie w niedzielę na zlecenie z Londynu.
Piękne przybranie, wielki bukiet, bilecik.
Nic dodać, nic ująć - tylko chwalić i polecać, co niniejszym czynię!

Protekcjonalne traktowanie klienta. Raz świeże kwiaty a raz ulega to wątpliwości bo umierają szybko.

Nie polecam kwiaciarni na Wyspiańskiego starsza pani oparta o blat w głębi kwiaciarni jak by się ukrywała popijając kawę nie raczy podejść i zapytać choć otworzyć okienko obsłużyć klienta .. spędziłem pod kioskiem 2 minuty zakupiłam kwiaty w innej kwiaciarni

Jestem bardzo zawiedziona, ponieważ urodzinowy bukiet tulipanów, który kupiłam mamie, następnego dnia był zwiędnięty. Dodam że tulipany były cały czas w wodzie.
Nie polecam