Stanowczo odradzam! Jako, że jest to jedyny w okolicy specjalista zajmujący się czyszczeniem hydrodynamicznym filtrów DPF to postanowiłem się do niego udać z moim autem zamiast specjalnego wyjazdu do Poznania i bardzo tego żałuję! Moje doświadczenie z tym Panem zaczęło się od tego, że gdy przybyłem na umówioną godzinę nie zastałem go w domu więc nie mogłem do konća omówić szczegółów problemu, powiedział bym zostawił kluczyki i przyjechał odebrać auto następnego dnia. Kolejnego dnia w oczekiwaniu na telefon minął prawie cały dzień, aż sam postanowiłem zadzwonić, nikt nie odebrał. Dopiero po 22 dostałem SMS zwrotny, że auto będzie do odbioru rano, a rano ta sama sytuacja brak odpowiedzi na telefon i SMS dopiero po kolejnej wiadomości z mojej strony już po południu dostałem telefon zwrotny. Przyjechałem odebtać auto wraz z którym dostałem paragon demontażu i montażu filtra, żadnej mowy o jego odnowieniu/czysczeniu. Żadnego raportu z czyszczenia aż śmiem wątpić, że był on w ogóle demontowany czy czyszczony metodą hydrodynamiczną. Mechanik pochwalił mi się, że poziom zabrudzenia filtra był tylko na poziomie 18g więc domyślam się, że widząc to, zamiast męczenia się z demontażem i czyszczeniem po prostu usunął błędy i wziął auto na przepalenie co sam robiłem już wiele razy ale problem i tak nawracał, dlatego zależało mi na czysczeniu specjalną maszyną. Najlepsze jest to, że zostałem skasowany jak za normalne czyszczenie metodą hydrodynamiczną czyli 700zł. Nie chcę wiedzieć jak kombinuje w sprawach innych napraw. Co najśmieszniejsze po 4 dniach jazdy długodystansowej (a więc filtr powinien sam się oczyszczać) problem znowu nawrócił i ponownie pojawiła się ikonka fitra DPF! Gdy odwiedziłem mechanika z początku udawał, że mnie nie poznaje, ale w końcu przypomniało mu się, że rzeczywiście czyścił DPF w moim aucie, postanowił podłączyć komputer który wskazał, że nie ma żadnych problemów i to standardowa procedura czyszczenia, po trasie ikona znikła niestety cały czas miałem wątpliwości co do jakości usług Pana Damiana Paruzela. Całą podróż do kraju w którym pracuje pokonałem w stresie a po kolejnych czterech dniach ikona nawróciła tym razem przepalanie nic nie pomogło i samochód działa w trybie awaryjnym dlatego czeka mnie kolejna wizyta u mechanika. Nie chciałbym by ktokolwiek natknął się na tak nieprofesjonalnę podejście serwisu Auto Com dlatego wystawiam tą opinie jaką w sumie moją pierwszą.
