Kino Tatry

Najstarsze kino w Łodzi, prowadzone przez człowieka z pasją. Duża sala, wygodne fotele, dobre nagłośnienie i przyjazne ceny. Wnętrze wymaga nieco odświeżenia, ale niestety jest zapomniane przez co jak się domyślam trudno zgromadzić środki na remont. Na pewno przyjdę nie raz, bo takich miejsc już nie ma, wspaniały klimat i człowiek z pasją. Przydałaby się jakaś inicjatywa żeby przywrócić temu miejscu świetność

Najstarsze dzialajace kino w Lodzi :) Wszystkim polecam to cudowne miejsce, filmy wyswietlane sa bardzo dobre :) piekne, klimatyczne miejsce z historia, prowadzone przez przemilego wlasciciela. Bilet jedyne 20zl, wiecej ludzi pomogloby utrzymac to miejsce. W srodku naturalna klimatyzacja od murow, bardzo dobre miejsce na ucieczke od upalu:)

Klimatyczne kino, zdecydowanie inne niż wszystkie
Na pewno przyjdę tam jeszcze nie raz!

Niezwykłe, niesieciowe, niekomercyjne kino wyświetlające nietuzinkowe filmy. Klimat dawnych łódzkich małych kin. Remont potrzebny natychmiast.

Ostatnidd kino z czasow slusznie minionych.
Niepowtarzalna atmosfera dobrego starego kina z ambitnym repertuarem.
Obiekt niestety do likwidacji i pewnie powstanie na jego miejscu jakas smieszna sieciowka handlowa albo smierdzacy kebab.
Ratujmy jeszcze to co drogie naszym wspomnieniom oraz wszech panujacej niby kultury.
To smutne,ze odchodza w zapomnienie tego typu placowki.
Miejsce owszem...
Wymagajace nakladow finansowych i mysli zagospodarowania...ale czy nie jest warte tego...?

Chciałbym dać 5 gwiazdek, bo stare kino, bo chcę wspierać, bo nie chcę tam żabki, biedronki, hipsterskiej kawiarni, krora zbanktutuje max po roku, jak wszystko w Łodzi, czy innego szajsu. Bo bardzo chciałbym żeby chociaż to jedno, stare kino przetrwało. Chciałbym 5 gwiazdek żeby, kogoś może przekonać do odwiedzin, żeby kiedy przyjdę następnym razem nie stanowić 33.3 w okresie % publiczności. Żeby Pan w kasie trochę bardziej czuł się tam potrzebny, żeby w ogóle miało to cień sensu, ale kino ma mankamenty, których nie są w stanie przysłonić mi ani sympatia do miejsca, ani niechęć do multipleksów z popcornem, colą w gigantycznych kubkach masą debili i gownianymi tytułami... Dlatego za te kilka mankamentów, jak "woń starego budynku", brak ogrzewania, nieco archaiczne, jak na dzisiejsze czasy rozmiary ekranu, nagłośnienie, etc... tę jedną gwiazdkę muszę urwać, licząc że mimo wszystko losy kina Tatry nie są przesądzone.

Jezus, Maria cóż za pięknie utrzymany relikt przeszłości. Na największym zadupiu nie uświadczysz takiej ruiny w "dobrach kulturalnych". Świat i Pani Prezydent Metropolii Łódzkiej zapomniał o istnieniu tego uroczego kiedyś miejsca !
Proponuję przenieść ten zabytek do głównego holu dworca kolejowego Łódź Fabryczna i straszyć nim tych, którzy tęsknią za komuną. Muszę koniecznie wybrać się do tego kina ale patrząc na sufit zabiorę z sobą parasol na wypadek gdyby na zewnątrz zaczął padać deszcz

Dno i kilometr mułu. Poza wnętrzem w stylu "właśnie skończyła się wojna", jest nieprzyjemny właściciel/manager, a gdy znajomi organizowali pokaz filmowy dla znajomej, to nie udało się go wyświetlić, siedzieliśmy w brudnym i zakurzonym holu, z odpadającym tynkiem, no i było zimno. Zdecydowanie odradzam, chyba że jest się miłośnikiem opuszczonych miejsc.