Muzeum Ziemi Otwockiej im. Michała Elwiro Andriollego

Cześć! Aktualnie (styczeń 2022) muzeum zamknięte dla zwiedzających, a szkoda, bo lokalna historia zawsze jest interesująca. Na terenie parku należącego do obiektu znajdują się militaria. Jest czołg! Ogólnie Muzeum Ziemi Otwockiej wraz z przylegającym parkiem to duża posesja, na którą prowadzi baaardzo długi podjazd, co świadczy o zupełnie innym przeznaczeniu placówki w przeszłości.

Czy można w ciekawy sposób zwiedzić muzeum, które jest oficjalnie zamknięte?? Najwyraźniej Tak! A to wszystko nie dzięki starym murom (które faktycznie wymagają gruntownej renowacji), ale dzięki pasji i zaangażowaniu Ludzi, którzy tworzą to miejsce. Dziękujemy Pracownikom Muzeum Ziemi Otwockiej za fascynującą lekcję historii militariów i trzymamy kciuki za ponowne otwarcie na wiosnę 2021!!

Małe kameralne muzeum. Głównie historia pierwszej połowy XX wieku, kiedy Otwock był znanym ośrodkiem sanatoryjnym popularnym wśród ludnosci żydowskiej, historia getta otwockiego i jego likwidacji a także II wojny światowej. Wszystko raczej w ujęciu lokalnym. Są warsztaty dla całych klas po wczesniejszym umówieniu. Mielenie mąki na żarnach to niezapomniane przeżycie. Muzeum co roku uczestniczy w nocy muzeów.

Fantastyczne miejsce. Obsługa zawsze miła i uśmiechnięta. W muzeum organizowane są/były wspaniałe warsztaty dla dzieci, m.in. wielkanocne, bożonarodzeniowe, haloweenowe, z lajkonikiem i inne. Raz do roku odwiedzałam organizowany tam latem piknik archeologiczny, niesamowita frajda dla małych i dużych.
Na co dzień można obejrzeć wystawy i różne przedmioty z minionych epok. Bardzo ciekawe są zdjęcia dawnego Otwocka.

Porażka!!Muzeum zamknięte na 4 spusty informacji na stronie kompletne zero

Niebanalne miejsce, niewielkie muzeum otulone lasem. Zgromadzone zbiory przede wszystkim prezentują historię Otwocka i okolic. Muzeum organizuje ciekawe warsztaty i wystawy. Niestety budynek nie jest przyjazny dla osób niepełnosprawnych lub mam z wózkami. Do muzeum prowadzi wyboisty dojazd a następnie kilka stromych schodów trzeba pokonać do wejścia.

Pamięć nie umiera właśnie dzięki takim organom typu lokalni patrioci i ich stosunek do miejsca zamieszkania. Specjalne ukłony dla tych własnie osób, które są i życzliwe i mają chęć wgłębiania się w coraz głębsze pokłady historii miasta. Bardzo polecam wyprawy typu 'gry miejskie'. Organizowane przez nich zabawy i uczą, bawią i mnóstwo chodzenia badz jeżdżenia na rowerach, dzięki którym można pozwiedzać i zmęczyć się jednocześnie, a co za tym idzie idealny czas spędzony z milusinskimi.

Muzeum znajduje się w pięknej okolicy, duże nie jest, ale przez to ma swój klimat. Można dowiedzieć się wszystko o historii miasta. Jest wiele warsztatów dla dzieci. Bardzo mili pracownicy, widać że robią to z chęcią.
Dodatkowo super wystawa plenerowa :)