Pałac Branickich

Z zewnątrz super, pięknie odbudowany pałac, jednak w środku - strata czasu i pieniędzy na zwiedzanie. Straszny ścisk, mimo że to był poniedziałek i mimo że był limit zwiedzających osób jakimogly wejść z przewodnikiem. Eksponaty w muzeum farmacji - oprócz tego że bardzo ciasno - średnio interesujące... może dla studentów medycyny.... Podziemia ciasne, duszne i nieatrakcyjne. Na siłę pokazy mutimedialne wprowadzone w podziemiach żeby jakoś poczuc klimat uatrakcyjnić to zwiedzanie, treść i filmy wyświetlane bardzo średnie. Lepiej w tym czasie poleżeć w parku na zewnątrz obok pałacu.

Pięknie odrestaurowany pałac..sprawdźcie zdjęcia z końca wojny...
W środku uniwersytet medyczny..nie wiem czy można zwiedzać..w lewym skrzydle jest kasa, ale akurat zamknięte było więc nie wiem czy to kasa biletowa czy co😁 w prawym skrzydle muzeum. Tuż przy samym wejściu prze bramę można zaparkować ( oczywiście płatne). Za pałacem ogród, ale akurat byliśmy zimą więc nie ma co oglądać bo wszystko zakryte przed mrozem. Ogólnie robi wrażenie więc warto obejrzeć nawet z zewnątrz.

Obowiązkowy punkt zwiedzania Białegostoku, którego pałac jest wizytówką. Miejsce zniszczone w 70% podczas II wojny światowej. Dzisiaj odbudowany i zadbany. Zwiedzanie zaczyna się od historii farmacji w pawilonie po prawej stronie od wejścia głównego. Następnie przejście do budynku głównego i zwiedzanie piwnic, parteru i I piętra w mocno ograniczonych miejscach. Zwiedzanie z przewodnikiem od godz.10 co 2 godziny z tej przyczyny, że sama wycieczka po wystawach to ok. 1,5 godz. Dla zorganizowanych grup proponuję wcześniej się umówić

Jedna z wizytówek Białegostoku, obecnie zajmowana przez Uniwersytet Medyczny. Wybrane wnętrza pałacowe można zwiedzać wraz z Muzeum Farmacji (wejście w oficynie po prawej). Przewodnik oprowadzi nas między innymi po piwnicach z ekspozycją multimedialną, kilku najbardziej reprezentacyjnych salach na piętrze a zwieńczeniem wizyty jest podziwianie ogrodu z pałacowego tarasu. Zdecydowanie warto wybrać się na taką wycieczkę. Czas zwiedzania ok. 1,5 godziny, wejścia tylko o określonych godzinach, warto zarezerwować bilet wcześniej.

Pałac zwiedzaliśmy w piątek, dzień po Bożym Ciele. Tłumów nie było, wejście z przewodnikiem z grupą max 30 osób. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od starej apteki, przeszliśmy po różnych salach, gdzie znajdują się urządzenia medyczne z XIX i XXw. Jedna z sal jest dla osób o mocnych nerwach, formaliną zostały zalane ludzkie organy, z różnymi przypadłościami. Wszytko oczywiście prawdziwe. Następnie wraz z przewodnikiem przeszliśmy przez piwnicę, i są to chyba jedyne oryginalnie zachowane pomieszczenia. Pałac spłonął w 80%, więc rzeźby, czy inne ozdoby, wydające się staro, zostały zrekonstruowane. Za pałacem rozciągają się przepiękne ogrody pałacowe. Miejsce na pewno warte odwiedzenia.

Przepięknie odnowiony pałac i zapierający dech w piersiach ogród. Nie byłam tu dobrych parę lat i mile się zaskoczyłam. Z dziećmi z ciekawością chodziliśmy wokół zielonych labiryntów, fontann, karmilismy kaczki i zgadywalismy co nam przekazuje każdy posąg. Ciekawy kontrast dają czerwono białe donice - ponoć dokładnie tak wszystko wyglądało za czasów Branickich. Naprawdę warto!

Przpiękny pałac i park z różnorodnymi kwiatami i rzeźbami niestety mieliśmy mało czasu i to był poniedziałek i było nieczynne muzeum . Zwiedziliśmy tylko z zewnątrz ale i tak warto było zobaczyć. Tu mieści się uniwersytet medyczny i aż by się chciało tu uczyć :)

Byłam pozytywnie zaskoczona. Pałac jest przepiękny. Udało mi się trafić na zwiedzanie z przewodnikiem, który w bardzo przyjazny i zabawny sposób opowiadał nam o historii tego miejsca. Obiekt nie jest dostępny w całości do zwiedzania gdyż mieści się w nim szkoła. Zwiedzanie jest bardzo przyjemne, nie za długie. Obsługa jest bardzo miła. Pani w kasie pozwoliła nam dołączyć do grupy zwiedzających z przewodnikiem (spóźniliśmy się ok 5 minut). Bardzo żałuję, że byłam akurat zimą bo ogrody muszą robić niesamowite wrażenie. Mimo to w każdą porę roku można się po nich przespacerować i serdecznie do tego zachęcam :)
Ważna sprawa: za bilety można płacić TYLKO gotówką.