Stos całopalny

Rzeczywiście trudno tu trafić, ale nie wyobrażam sobie nie zobaczyć tego miejsca. Zimowa aura dodaje "klimatu".

Miejsce piękne i straszne, ławeczka na chwilę zadumy i przemyślenie słów "ludzie, ludziom zgotowali ten los".
Dla ułatwienia dojścia do stosu należy od wyjścia z obozu udać się w prawo wzdłuż ogrodzenia mijając ruiny budynku "Nowej Kuchni", mijając szlaban, aż dojdzie się do drogi szlaku pieszo-rowerowego i nim idziemy w lewo cały czas prosto (szlak odbija w prawo, my idziemy prosto).

Trudno oceniać takie miejsca, bo lepiej gdyby nie istniały. Ale skoro są... Piękny, cichy las i drzewa pamiętające straszne wydarzenia. Właśnie ten dysonans robi największe wrażenie.

Wskazówka: wychodzimy z obozu, idziemy wzdłuż ogrodzenia, po lewej mijamy nową kuchnię i skręcamy w lewo.

Bardzo fajne miejsce historyczne.

Trudno trafić, w lesie panuje mroczny klimat

Ciekawe miejsce

Warte chwili zadumy...