Muzeum Przyrodnicze Świętokrzyskiego Parku Narodowego na Świętym Krzyżu

Ekspozycja muzeum całkiem ciekawa, ale można mieć uwagi do sposobu zwiedzania. Grupa zwiedzających wchodzi do pomieszczenia, w którym podświetlana jest ekspozycja i odtwarzany głos lektora, a następnie światło przygasa i przechodzi się dalej. Niestety nie ma możliwości zobaczenia wszystkiego interesującego.

Muzeum prezentuje przyrodę występującą w Parku oraz histrię tych ziem. W każdym z pomieszczeń słuchamy opisów z nim związanych czytanych przez Krystynę Czubówną. Jest wiele dioram pokazujących również to co jest pod ziemią. W jednej z sal można spotkać się z dinozaurem, gdzie jest odpowiednie światło, dźwięk i podmuch wiatru, więc młodym zwiędzającym będzie się podobało.
Zawiedzanie muzeum można połączyć z wizytą w byłym więzieniu, gdzie ogląda się kilka sal w piwnicy. Robi wrażenie chłód latem, a co dopiero było zimą. Nie bez powodu było nazywane ciężkim.

Mieszane odczucia. Ciekawa ekspozycja przyrodnicza, tylko częściowo zgaszone światła... Cześć więzienna nic ciekawego. Plus za możliwość płacenia kartą.

Interesująca wystawa poświęcona przyrodzie Gór Świętokrzyskich. Niestety, wszystkie multimedia wyłączone. Część więzienną można sobie darować - nic ciekawego.

Muzeum ma bardzo fajną wystawę przyrodniczą...pokazująca historię przyrody ziemi świętokrzyskiej...z multimedialnym przewodnikiem...bardzo przypadło to muzeum do gustu mojemu dziecku...dodatkowo może zobaczyć wystawę więzienną, tj podziemia więzienne...bardzo ciekawe miejsce...polecam.

Szału nie ma, multimedia nie działają, dużo wypchanych zwierzątek i trochę kamieni... Dla dzieci może być ciekawe.

Bardzo sugestywne ekspozycje potrafiące zainteresować młodszych i starszych. Ciekawe informacje podane w atrakcyjny wizualnie sposób.
Dobrze przygotowana i przedstawiona praktyczna lekcja przyrody, biologii - dla każdego ☝️

Całkiem ciekawie, lecz większość elektroniki wyłączona. Nieczynne projektory, ekrany, a nawet część oświetlenia. Dużo zwierząt, tablic i kamieni.