EGO SOPOT

Klub tragiczny, dwa słabe w porównaniu do innych barów drinki za 70zł. Pol godziny przed północą każda toaleta w opłakanym stanie, podłogi mokre nie wiadomo od czego, muszle i deski tak brudne, ze aż się odechciewa 🤮 smród nieziemski. Było mydło i papier, wiec jakby luksusowo. Muzyka - piosenki radiowe. Słabo..

Lokalizacja OK. Obsługa w porządku. Muzyka tragedia, nie wiem co kierowało DJ ale nie było nawet 1 piosenki która byłaby puszczona od początku do końca lub chociaż do połowy. W przeciągu 3min leciało kilka zmixowanych utworów co tworzyło jakiś Mega MIX, chaos i konsternację osób próbujących tańczyć.

Taki tam sobie mały klubik, nieco nijaki. Zbulwersowało mnie, gdy ochroniarz zaczął bez pozwolenia przeszukiwać plecaczek mojego przyjaciela, po prostu wkładając ręce do środka plecaka. Tak samo byłoby z moją torebką, ale silny pan chyba pojął, że jego kompetencje nie sięgają tak daleko. Nie polecam.

Bardzo niesympatyczna obsługa , od Pani wydającej wejściówki po barmanki.

Próba oszustw na pieniądze - na bramce Pani mówi że szatnia 5 zł od osoby , przy czym szatniarka kasuje po 10.

Nie polecam , a szkoda bo lokalizacja klubu super

Niestety duże rozczarowanie. Klub pusty, Dj okropnie nieprzyjemny i zero możliwości włączenia remixu na cześć urodzin. I nie mówię tu o discopolo a klubowej piosence. Tragedia! Bardzo zawiedzione :( również barman z brodą opryskliwy.

Barman policzył za dwa drinki miliony monet nie polecam, klub kiedyś spoko, oszukują, nie mają karty z drinkami, muzyka słaba jak na sobotę. Tfu 🙌

Niestety klub spada na dno!!! Panie kelnerki owszem miłe i muzyka ok, ale co z tego jak nie ma gdzie potańczyć. To już mniejszych miejscowościach wpuszczają do określonej liczby osób a tu ile się da... Ochrona bardzo wulgarna, siadają sobie na miejscu gdzie jest rezerwacja lub stoją sobie z butami na siedzeniu po zwróceniu uwagi że "przepraszam, ale tutaj się siedzi" usłyszałam odp " no i chu..." To jest ochrona??? Dodatkowo za 0,7L wódki płaci się 560 zł a w zamian jest wspólna toaleta (kobiety i mężczyźni) to już na stacji benzynowej są osobne toalety i barach!!!klub jedna wielka żenada i porażka i to jak traktuje się tam gości!! Napewno już tam nie wrócimy dopóki nie będzie to naprawdę klub na poziomie i ochrona się nie zmieni!

Chyba najgorszy klub w trójmieście, ochrona porażka - chamscy panowie, którzy nie grzeszą kulturą. Trzeba uważać na swoje drinki, z wiadomych przyczyn :) Wchodząc do klubu o określonej godzinie, aby mieć tańsze wejście nie możesz wyjść nawet na chwil, ponieważ wracasz i słyszysz, ze znowu masz zapłacić, mimo ze w klubie znajdują się twoje rzeczy.