Hostel jak za te pieniądze jest OK- jak ktoś ma tu krótki pobyt. Na dłuższy ja osobiście bym się nie zdecydował gdyż np. mają nie wygodne łóżka, zaplecze kuchenne było by ok, gdyby ktoś dbał tu o porządek, minus za umieszczenie wspólnych natrysków na poziomie minus jeden, głośno działające ogrzewanie ( wentylacyjne nawiewowe). 🤭
Artur Alex2 lata temu
Ogólnie warunki przystępne. Kuchnia jak i prysznice oceniam na słabe 4. Pomieszczenia ładnie wykończone łóżka dość twarde nie wysłużone. Ceny adekwatne do warunków. Jedyne co w pływa na moje negatywne samopoczucie to widok Ukraińców w ilości nie do zliczenia.
Shanty1232 lata temu
Witam, jeśli ktoś poszukuje apartamentu, to w takim razie zdecydowanie nie polecam. W skrócie mówiąc, to hostel pracowniczy dla osób pochodzenia ukraińskiego (wystarczy zwrócić uwagę, że większość dobrych opinii jest tu właśnie od nich). Cena za rzekomy apartament obejmuje kuchnię i łazienkę w pokoju. Kuchnia- to za dużo powiedziane, aneks kuchenny z lodówką i czajnikiem. Zero kuchenki, zero palników - by cokolwiek sobie ugotować i tak trzeba chodzić do kuchni ogólnodostępnej, co mija się praktycznie z celem brania takiego pokoju z kuchnią. Łazienka - moja niska ocena jest także za wszechobecną oszczędność w tym hostelu. Zainstalowany boiler w łazience daje nam może góra parę minut ciepłego prysznica, po którym zaczyna lecieć zimna woda i boiler włącza się w tryb eco. Nie, nie da się tego wyłączyć a sytuacja powtarzała się notorycznie. Pragnę także pozdrowić architekta, w myśl którego kuchnia z łazienką stanowią jedne pomieszczenie, niczym nie przegrodzone. Nie wiem jakim cudem sanepid pozwolił na takie rozwiązanie, bo pod względem higienicznym jest to poniżej jakiejkolwiek krytyki. Następna rzecz: pierwszy raz spotkałam się z sytuacją kiedy w pokoju był brak jakichkolwiek grzejników. W nocy kiedy było zimno dało się odczuć zimną temperaturę w pokoju, a tu zero kaloryferów i zero ciepłego powietrza ogrzewającego pomieszczenie (pod prysznicem także się nie ogrzejecie). Moja ocena jest także za brak personelu na recepcji. Ilekroć byłam tam przez parę dni, widziałam ich zaledwie parę razy i to na pewno nie wtedy kiedy chciałam o coś zapytać. Ostatnia rzecz - pomimo kamer w hostelu, panuje tam wszechobecne przyzwolenie na brak jakichkolwiek zasad. Pracownicy z Ukrainy pijący wódkę w kuchni, walające się butelki z piwem, głośna muzyka puszczona na laptopie przy gotowaniu pysznych dań zawierających cebulę i wątróbkę, której zapach roznosi się po całym korytarzu i moje ulubione - walające się brudne buty z brudnymi skarpetami przed drzwiami na korytarzu.. Wszystkich ceniących sobie spokój, wygodę i warunki adekwatne do ceny - polecam wybrać inne miejsce.
SQ6OXK2 lata temu
Nie polecam. Zarezwrwowalem pokój. Przyjechałem o 23.25 mimo 20 minut dibijania się domofonem nikt nie otworzył. Telefon kontaktowy wyłączony. Recepcja śpi w najlepsze. Najchętniej nie dałbym żadnej gwiazdki bo czeka mnie noc w aucie.
Michał Mularczyk2 lata temu
Hostel bardzo schludny. Miła obsługa. Zastrzeżenia można mieć do materacy w łóżkach. Był tak miękki że odbijał mi się stelaż od łóżka na plecach
Prezes Wro2 lata temu
Ogólnie spoko jedyny minus za miękkie materace bo stelaż wbija się w plecy...
Paweł Szyman2 lata temu
Serdecznie polecam ten hostel. Profesjonalne podejście do klienta, przemiła obsługa, super wyposażenie. Idealny wypoczynek w świetnej cenie! Jeszcze raz polecam!
Piotr Lubasinski2 lata temu
Wszystko w porządku. Tylko materace mogły by być twardsze na łóżkach bo kładąc się czujesz ich stelaż...
jak ktoś ma tu krótki pobyt.
Na dłuższy ja osobiście bym się nie zdecydował gdyż np. mają nie wygodne łóżka, zaplecze kuchenne było by ok, gdyby ktoś dbał tu o porządek, minus za umieszczenie wspólnych natrysków na poziomie minus jeden, głośno działające ogrzewanie ( wentylacyjne nawiewowe). 🤭
Cena za rzekomy apartament obejmuje kuchnię i łazienkę w pokoju. Kuchnia- to za dużo powiedziane, aneks kuchenny z lodówką i czajnikiem. Zero kuchenki, zero palników - by cokolwiek sobie ugotować i tak trzeba chodzić do kuchni ogólnodostępnej, co mija się praktycznie z celem brania takiego pokoju z kuchnią.
Łazienka - moja niska ocena jest także za wszechobecną oszczędność w tym hostelu. Zainstalowany boiler w łazience daje nam może góra parę minut ciepłego prysznica, po którym zaczyna lecieć zimna woda i boiler włącza się w tryb eco. Nie, nie da się tego wyłączyć a sytuacja powtarzała się notorycznie.
Pragnę także pozdrowić architekta, w myśl którego kuchnia z łazienką stanowią jedne pomieszczenie, niczym nie przegrodzone. Nie wiem jakim cudem sanepid pozwolił na takie rozwiązanie, bo pod względem higienicznym jest to poniżej jakiejkolwiek krytyki.
Następna rzecz: pierwszy raz spotkałam się z sytuacją kiedy w pokoju był brak jakichkolwiek grzejników. W nocy kiedy było zimno dało się odczuć zimną temperaturę w pokoju, a tu zero kaloryferów i zero ciepłego powietrza ogrzewającego pomieszczenie (pod prysznicem także się nie ogrzejecie).
Moja ocena jest także za brak personelu na recepcji. Ilekroć byłam tam przez parę dni, widziałam ich zaledwie parę razy i to na pewno nie wtedy kiedy chciałam o coś zapytać.
Ostatnia rzecz - pomimo kamer w hostelu, panuje tam wszechobecne przyzwolenie na brak jakichkolwiek zasad. Pracownicy z Ukrainy pijący wódkę w kuchni, walające się butelki z piwem, głośna muzyka puszczona na laptopie przy gotowaniu pysznych dań zawierających cebulę i wątróbkę, której zapach roznosi się po całym korytarzu i moje ulubione - walające się brudne buty z brudnymi skarpetami przed drzwiami na korytarzu..
Wszystkich ceniących sobie spokój, wygodę i warunki adekwatne do ceny - polecam wybrać inne miejsce.