Pensjonat Zatoczka - Noclegi u Zygmunta

Uwielbiam to miejsce i właściciela pana Zygmunta! Niesamowicie gościnny i pomocny 💖 do plaży na piechotkę przez las 15/20min albo autkiem 5min. Sklep na wsi niedaleko, dino autem 10min. W pensjonacie weranda na której spędzałam pół dnia, wokół domu przepiękny zadbany ogródek i obok las. Cudne dźwięki natury ✨

Jeszcze dwa, trzy lata temu pobyt w tym miejscu byłby wspaniały. Teraz to jeden wielki koszmar. Ta część zalewu to ogłuszający ryk motorówek i skuterów. To najgorszy rejon w łódzkiem na urlop. Jeśli ktoś mieszka w mieście i myśli, że hałas mu niestraszny, to się srodze przeliczy. Nawet kilka minut pobytu w odległości mniejszej, niż pół kilometra od brzegu jeziora jest męką. Jak można było zniszczyć tak piękne i spokojne miejsce? Omijać szerokim łukiem. Szkoda zdrowia.

Serdecznie polecam to miejsce dla ludzi z otwartymi umysłami, Pan Zygmunt to wspaniały gospodarz który zna tajniki zdrowego odżywiania i medycyny tradycyjnej.

Właściciel jak najbardziej przyjemny i uczynny starszy pan z którym można pogadać o tym i owym bardzo miła osoba ale za ten standard powinien ceny lekko zmniejszyć za osobodobę i miałby jeszcze więcej gości.
Miejscówka cicha i spokojna bardzo ładna okolica sklepy w miarę blisko jak na wypoczynek weekendowy jak najbardziej można polecić 👍

Miły właściciel. Blisko do zalewu i lasu. Miejsce zyskuje gdy pokoje zajmują znajomi bo 1 łazienka na 4 pokoje to trochę mało.

Przytulny dom ,super atmosfera, właściciel dba o naprawdę wszystko super człowiek . U Zygmunta nie da się nudzić

Zbyt wysokie ceny jak na ten standard. Właściciel bardzo miły człowiek. Woda zielona, dużo podwodnej roślinności, która zniechęca do kąpieli. Zbiornik raczej dla skuterów wodnych i zagłówek. Zalew otaczają piękne bory sosnowe z domieszką dębu gdzie można spędzić miło czas na spacerach lub grzybach.

Super Polecam. Pan bardzo sympatyczny Czyściutko. Szkoda mi jutro Wyjeżdżać Spokój cisza