/Lower Silesian Voivodeship/Noclegi pod dachem

Dworek Genny

aleja Wojska Polskiego 12, 57-320 Polanica-Zdrój, Polska

Dworek Genny
Noclegi pod dachem
3.7
8 komentarze
Wskazówki dotyczące kierunku
CG36+96 Polanica-Zdrój, Polska
+48 74 868 14 89
dworekgenny.pl
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
Share
Napisz recenzję
Patrycja M
Patrycja M2 lata temu
Chce zaznaczyć ze każdy ma prawo do wyrażenia subiektywnych opinii, i każdy właściciel powinien się liczyć również z nieprzychylnymi opiniami. Pierwsza kwestia to taka że, na stronie booking.com, nie ma żadnej informacji że pokoje są w piwnicy. Właścicielka arogancka i nie miła. Gdy chcieliśmy nalać wody do wanny nie było gorącej wody, a letnia która leciała uniemożliwiała kąpiel w zimnej łazience. Po rezygnacji z tej opcji postanowiliśmy skorzystać z prysznica, który okazał się zapchany. Przy prośbie o zmianę pokoju właścicielka próbowała na siłę udowodnić ze prysznic nie jest zatkany i że wymyślamy i czego my oczekujemy za kwotę 270 zł ? Myślę że ciepła i działającego prysznica mogliśmy oczekiwać :)
Po zmianie pokoju na drugi w tej samej piwnicy było tam zimno. Ręczniki z dziurami, pod prysznicem rdza na podstawce na mydło i odchodzące elementy silikonowe koło brodzika. Bardzo żałowaliśmy że zapłaciliśmy z góry bo już by nas tam nie było. Generalnie dworek próbuje uchodzić za miejsce eleganckie z klasą, ale takie tworzą ludzie. A właścicielka ani elegancji ani klasy nie przejawia. Nasz błąd że nie sprawdziliśmy opinii przed pobytem. Nie zdziwi mnie jeżeli w odpowiedzi zostaniemy zwyzywani przez właścicielkę jak to ma zwykle czynić w odpowiedzi od niezadowolonych klientów:) Serdecznie polecam omijać miejsce szerokim łukiem

Odpowiedź do właścicielki:
Nie proponowała Pani pokoju na pietrze. Skorzystaliśmy z pierwszego pokoju który Pani nam zaproponowała w zamian.
Nie informowała Pani że nie można skorzystać z wanny. Jeżeli tak jest to czemu ma Pani dostępna taka opcje do rezerwacji?
O zmianę pokoju poprosiliśmy bo nieudanej probie skorzystania z wanny i prysznica, wiec nic po kryjomu się nie działo.
Nie jestem złośliwa, tylko wypowiadam swoją opinię i to Pani nie potrafi przyjąć krytyki.
Nie zna mnie Pani,wiec skąd Pani może wiedzieć że jestem niezadowolona z siebie? Jedyną frustracją była nasza wizyta w Pani obiekcie.
Ja stwierdzam fakty o brudzie, dziurawych ręcznikach, zimnie i niedziałającym odpływie. A Pani widząc mnie 5 minut uważa że wie jaka jestem ;)
Małgorzata Łaskawska
Małgorzata Łaskawska2 lata temu
Sam obiekt klimatyczny. Śniadania mało urozmaicone. Przyjechaliśmy do dworku z rodziną na Święta Bożego Narodzenia. "Przywitało" nas zimno w pokojach (które utrzymywało się przez cały nasz pobyt) Na prośbę o dogrzanie pokoi usłyszeliśmy, że niska temp. w pokojach to wymóg sanepidu i naturalny urok dworku. Na uwagę, iż w jednym z pokojów czuć kanalizacją od właścicielki otrzymaliśmy "instrukcję jak zapachu się pozbyć" . Po prośbie, udostępniono nam inny pokój w tzw. przyziemiu w którym dla urozmaicenia w kabinie prysznicowej był zatkany spływ, a w łazience grzyb. Wspólny salonik z kominkiem był stałe okupowany przez właścicielkę więc nie było możliwości delektowania się rodzinnym spotkaniem i urokiem saloniku. Te drobne niedogodności zostały przytłoczone przez ostatnie śniadanie dzień po świętach, gdy po prośbie o podanie majonezu do ugotowanych jajek właścicielka poinformowała nas, że już jest po świętach, a na prośbę kolejnej osoby o dołożenie brakującej wędliny od właścicielki usłyszeliśmy wszyscy, że dojada się to co zostanie na pólmiskach. I jeszcze jedna z kolejnych pouczających uwag właścicielki, "przed wyjazdem należy wynieść śmieci z pokoju". Zbyt naiwnie potraktowałam opinie o właścicielce dworku Genny w Polanicy Zdroju, które pojawiły się na Booking. Miałam nadzieję, że może magia Świąt odmieni charakter właścicielki. Niestety...
Dana Bogucka
Dana Bogucka2 lata temu
Bardzo udany pobyt i bardzo miła właścicielka wszystko było na najwyższym poziomie
Beata Kyc
Beata Kyc2 lata temu
Urokliwe miejsce. Pani właścicielka bardzo miła.
Marcin Piskorski
Marcin Piskorski2 lata temu
Bardzo przyjemny pobyt.
Pokoje czyste, komfortowe. Śniadania przepyszne i w dostatecznej ilości (no chyba że ktoś tydzień nic nie jadł :) )
Właścicielka bardzo kulturalna i elegancka. Nie wiem skąd biorą się negatywne opinie, my z żoną bardzo polecamy
Bartłomiej Kuwał
Bartłomiej Kuwał2 lata temu
Zaznaczam, ze doświadczenie z dworku genny sprowokowało mnie do napisania pierwszej i jedynej oficjalnej opinii.
Dworek faktycznie zadbany, utrzymany w przyjemnym klimacie.
Samej oceny nie psuje nawet fakt, że dostaliśmy pokoje w tzw. Przyziemiu z lufcikami zamiast okien. O czym oczywiście próżno szukać informacji na stronie/Google/ bookingu.
Miejsce fajnie położone, starannie przygotowane na przyjazd gości, wyrafinowane.
Ostatniego nie mogę jednak powiedzieć o Pani właścicielce/zarządczyni/???.
Uprzedzając komentarz właścicieli- tak byliśmy w grupie 5 „chłopa”, tak piliśmy. Wszystko jednak działo się w granicach ogólnie przyjętych norm. Z resztą rano wstawaliśmy na całodniowe enduro.
Do meritum:
Dalej: Pani W. ( od właścicielki)
Pierwszego poranka zrobiła nam awanturę, że nie zamknęliśmy jakichś drzwi, do których nikt nie ma dostępu mówiąc, ze goście boją się covidu ( true story). No i oczywiście, że za głośno. Wszystko działo się na głównej sali, w trakcie śniadania- na forum.
Nie zrażeni- przeprosiliśmy usłużnie i pojechaliśmy na wyprawę. Ah, i przy tej okazji- kto nie będzie na śniadaniu o 9.00(nie do ruszenia)ten nie będzie miał co jeść;) ponoć o 9.10 kucharza już nie było.
Pozostawiony w kuchni karton po pizzy skomentowała- cytat- „to NIEDOPUSZCZALNE, to nie takie miejsce!!!”

Ogólnie Pani W. na każdym kroku szukała okazji, żeby się na kimś wyżyć, czego dobrym przykładem jest poniższe zdjęcie z dnia naszego wyjazdu. Pani grzecznie, bez uprzedzenia wyniosła nasze śmieci z pokoi i postawiła je pod naszymi samochodami.

Przecież to oczywiste, że ona się tym nie zajmuje. Kazała wieźć z powrotem 500 km.

Pani W. dostaje Pani 1/5 za dbałość o nieruchomość.
Z ruchomościami gorzej.
Pozdrawiam i czekam na chamskie komentarze.

Zainteresowanych zapraszam do prześledzenia innych ciekawych wpisów, odpowiedzi Pani W. ujmują za serce.
Nina Zielińska
Nina Zielińska2 lata temu
Mieliśmy przyjemność być gośćmi dworku już kilka razy. Wspaniałe pokoje, przytulne, wygodne i czyste. Śniadania świeże, smaczne, każdy znajdzie coś dla siebie. Miejsce ciche,spokojne, blisko restauracje , co pozwoliło nam wspaniale wypocząć wraz z 8 miesięcznym synkiem. Właścicielka uprzejma i pomocna. Jeszcze raz dziękujemy do zobaczenia :)
Joanna R
Joanna R2 lata temu
Jeśli ktoś lubi klimat starego dworku, to gorąco polecam. Czysto, miło, pyszne śniadania, właścicielka od progu wita swoich gości. Piękny "tajemniczy" ogród. Jedyny minus brak możliwości płacenia kartą. Mimo to gorąco polecam pobyt w tym miejscu, wszędzie blisko: centrum, park zdrojowy, letni tor saneczkarski, rzeczka.
Zalecane lokalizacje