Spędziliśmy (dwie osoby dorosłe + czterolatek)"U Daniela" ostatni weekend września 2021 r. i był to wypad bardzo udany, nie tylko ze względu na rykowisko jeleni i sprzyjające warunki pogodowe umożliwiające wprowadzenie latorośli w świat wędrówek już na własnych nogach. Kwatera była czysta i zadbana. Dostaliśmy przestronny pokój z balkonem i aneksem sypialnym na I piętrze, a dostęp do kuchni na parterze nie nastręczał problemów. Cena rozsądna. Gospodarz jest otwarty. rozmowny, miły i troskliwy (zadzwonił do nas zapytać, czy wszystko gra, gdy nie wracaliśmy pomimo zmroku). Na życzliwą uwagą zasługuje też położenie obiektu, bardzo blisko (krótki spacer; po drodze sklep) szlaku na Bandoszkę Wielką, którym można dostać się na Przegibek i dalej na Wielką Rycerzową. Do najbardziej popularnego szlaku wiodącego na Wielką Raczę trzeba co prawda dojechać samochodem, ale to skutek układu topograficznego wsi; to typowa ulicówka, ergo domów blisko wylotu jest mało. Dojazd nie stanowi jednak problemu; to tylko kilka minut w samochodzie, a na miejscu na landarę czekają już dwa parkingi zbudowane za unijne. Polecenia godna jest cała wieś, położona w ocalałym jeszcze przed ciżbą i urokliwym "worku raczańskim". Zatrzymanie się w Rycerce jest dużo lepszym pomysłem niż w pobliskich zaturyszczonych, a niekiedy też zakorkowanych Milówce i Węgierskiej Górce. Byliśmy bardzo zadowoleni i mamy już w planach powrót.
