Willa Helvetia Wellness & SPA

Miło i spokojnie pokoje duże i czysto polecam . Plus duży z możliwość pobytu psa za dodatkową opłatą .

Super miejsce jedzonko bardzo pyszne pokoje duże i miłe dziewczyny które tam pracują polecam i pozdrawiam serdecznie

Turnus rehabilitacyjny dwa tygodnie temu -same superlatywy, rehabilitacja na 5. Pani Natalia super dobiera zabiegi, bardzo miła obsługa, jedzenie urozmaicone i smaczne polecam ten ośrodek.

Masakra. Willa Helvetia w Korbielowie to ośrodek zaniedbany.
Widać zalanie, zaciek wody na suficie na klatce schodowej, nikt nic z tym nie robił przez cały nasz pobyt. Najeży omijać go 😕
Niestety poziom obsługi klienta to jedna wielka porażka, a szczególnie pana właściciela. Poczułam się jak klient gorszej kategorii dodatkowo zostałam oszukana na kwotę 471 zł.
Niestety oferta firmy, która jest zamieszczona na stronie internetowej wprowadza przyszłego konsumenta błąd.
Czujemy się oszukani!
1. Jedzenie:
Posiłki są w przedziale godzinowym: śniadania 8.30-9.30, obiad 13.30-14.30, kolacja 17.30-18.30. Ale uwaga, jeśli przyjdziesz po pół godzinie, mieszcząc się w przedziale godzinowym to jedzenia będzie już brak. Sami doświadczyliśmy braku jedzenia przychodząc z dziećmi na kolację o godzinie 18.
Dodatkowo jednego dnia na obiad otrzymaliśmy 4 kotlety schabowe dla 4 osób, a innego dnia 2 + 1 podzielony na pół.
Oczywiście od razu skontaktowałam się z panią Manager telefonicznie. Pani manager poprosiła Panią kelnerkę z Ukrainy do telefonu, która po rozmowie powiedziała, że jedzenie jednak będzie ale poczekamy 20 min
Czyli dzieci czekały do 18.25 na podanie kolacji, a o 19 było już ognisko 😂
Dodatkowo przyjeżdżając na obiad innego dnia aby zdążyć na 13.30 nikt nie zadzwonił z informacją iż wyniku braku prądu (pogoda była słoneczna, na dachu a na dachu są panele) obiad zostanie pół godziny przesunięty.
Dodatkowo często podczas posiłków zdążał się brak prądu i jedzenie po ciemku jak i z latającą osą w stołówce 😂
Posiłki na śniadanie i kolację wyglądają prawie tak samo, wędliny, ser żółty, ser biały, ogórek, pomidor i jaka w kilku postaciach, niesmaczne parówki oraz jajecznicza . Brak zup mlecznych, musli, płatków, jogurtów, owoców.
Turnus zaczyna się od soboty i trwający do kolejnej niedzieli.
Nikt nie powiedział nikomu, że dzień przed wyjazdem w sobotę nie ma obiadu - taki joke jest za to obiadokolacja o 17.30.
Po telefonie do pani manager iż na stronie internetowej mamy 3 posiłki i nigdzie nie ma informacji o jakimkolwiek braku posiłku zostaliśmy zaproszeni do drugiego ośrodka oddalonego 3 km na obiad na 15.30. Dla nas nie jest problemem przesunięta godzina ale dlaczego małe dzieci w tym jedno niepełnosprawne mają czekać od śniadania godziny 9 do 15.30 na obiad.
Przed przyjazdem byłam zapewniana o możliwości rezygnacji z obiadu i kolację w zamian za prowiant. Ucieszyłam się 🤣🤣🤣 Niestety załatwiałam wszystko telefonicznie z Panią Wiesią -recepcjonistką (telefon kontaktowy, który jest ma stronie internetowej ośrodka). Od właściciela obiektu uzyskałam informację iż Pani Wiesi już nie ma.
Proszę Państwa, osoba, którą Państwo zatrudniacie na recepcji od poniedziałku do piątku jest wizytówką Państwa. Odbiera telefony, udziela informacji po konsultacji z Państwem (wglądu w przelewy na Państwa konto nie ma taka osoba) więc zwalanie na osobę nie obecną jest poniżej pasa.
Prowiant wg właściciela dla 4 osób pierwszego dnia to dwie kromki chleba z żółtym serem, 4 jabłka i 4 pomidory. Uwaga - w obiekcie właściciele wyceniają obiad na 25 zł, kolacje 20 zł. Przy czterech osoba za jeden dzień jest to koszt 180 zł. Czyli w plecy jesteśmy przez dwa dni jesteśmy 360 zł.
Drugiego dnia prowiant:
9 kanapek (najtańsza wędlina), ser żółty, 4 pomidory, 4 jabłka.
Proponuję poczytać jak radzą sobie w tej kwestii inne ośrodki.
Cytuję właściciela obiektu: kawa jest darmowa- super ale ekspres do kawy wymaga odkamienienia i nie robi kawy 🤣 zostaliśmy poinformowani iż ekspres będzie odłączony i wysłany do serwisu czyli zapewne nigdy 🤣 Niestety ja skorzystać z darmowej kawy z ów ekspresu nie mogłam.
2. Pokoje:
Jedno łóżko z połamaną deską, które zauważyło dziecko bawiąc się pierwszego dnia co zostało zgłoszone i deska została wymieniona.
WiFi- na drugim piętrze wogule nie działa
Niestety przez cały

Jestem wdzięczna losowi, że przyjechałam do nieznanego mi Korbielowa, do Willi HELVETIA, która zachwyca wspaniałymi warunkami do rehabilitacji, do wypoczynku.
Mam na myśli przede wszystkim przeuroczą Panią Natalię, ktora dba o poprawę naszego zdrowia, zawsze uśmiechniętą, życzliwą, pełną energii Panią Karolinę, Panią Krystynę, która nas raczy znakomitymi posiłkami, oraz rownież bardzo miłą, przyjazną, uczynną Panią Olę.
O spędzonych tutaj 2 tygodniach nie sposób będzie zapomnieć.
Pięknie dziękuję za wszystko. I do zobaczenia.
Jadwiga Walicka

Polecam wszystkim . Dziękuję za miłą obsługę, dużo uśmiechu, pyszne jedzenie. Dziękuję Pani Natalii za profesjonalne podejście do pacjenta, uśmiech i wyrozumiałość.

Grupą 5-osobową spędziliśmy tu bardzo miłe chwile. Rodzinną atmosferę zapewnia Pani Beata z mężem i uroczym tatą Erykiem,a pyszne wyżywienie Pani Ola. Cena pobytu bardzo przystępna, a zapewnia prócz kwatery,wyżywienia udaną zabawę taneczną I urocze ognisko z kiełbaskami I pieczonymi ziemniakami. Piękna okolica,wspaniałe spacery I wyzwania górskich szlaków. Zabiegi w szerokim zakresie z miłą terapeutką. Pokoje z aneksem kuchennym,łazienką, telewizorem, dostępny bilard,jacuzzi, sauna,siłownia. Czysto,smacznie,miło i rodzinnie, polecamy to miejsce,a gospodarzy ciepło pozdrawiamy, dziękujemy za wszystko. Zostało nam wiele miłych wspomnień, których życzymy następnym gościom.

Polecamy turnus rehabilitacyjny w tym ośrodku. Właśnie wróciliśmy. Fizjoterapeutka Natalia jest osobą bardzo kompetentną i miłą, zabiegi dostosowuje do schorzeń pacjentów. Kuchnia pani Oli wspaniała a obsługa bardzo miła.
Napewno wrócimy.