Wysoki Wierch | Dom wypoczynkowy

Wspaniałe miejsce, na wejściu przywitał nas naprawdę szczery uśmiech Pani Teresy - właścicielki, z którą kontakt od początku do końca był wzorowy. Warunki noclegowe i komfort pokoi oceniam bardzo dobrze, mały minus za słabą wentylację w łazience. W pensjonacie dostępny jest bilard, stół do ping ponga, piłkarzyki i siłownia, na której nie da się poważniej poćwiczyć, trochę na zasadzie jest bo jest. Dodatkowo dostępna jest sauna, co uważam za duży plus, po dniu jazdy na nartach jest gdzie mięśnie zregenerować. Sauna jest odpłatna i trzeba wcześniej zgłosić chęć skorzystania. Śniadania przygotowane dla każdej rodziny oddzielnie na swoim dedykowanym na cały pobyt stole. Jedzenie smaczne i urozmaicone, każdego dnia coś innego. Wszyscy się najedli i spokojnie można było z tej porcji przygotować coś na drugie śniadanie. Widoki przepiękne, własny stok ok. 80m od budynku, dla gości pensjonatu dodatkowe 2 wjazdy gratis do karnetu. Podjazd do posesji rzeczywiście jest trochę stromy, jednak auta osobowe sobie z nim spokojnie radziły bez łańcuchów. Okolica ciekawa, dużo dobrych lokali w pobliżu gdzie można bez trudu dojść pieszo. Jeżeli zdecydujemy się ponownie na Bukowinę to tylko w Wysokim Wierchu. Gorąco polecam!

Od lat tu przyjeżdżamy i jesteśmy bardzo zadowoleni. Wspaniałe miejsce zdala od miejskiego zgiełku, można naprawdę wspaniale odpocząć nie tylko zimą - aktywnie na pobliskim stoku, ale również o każdej innej porze roku. Bardzo dobre miejsce wypadowe do pieszych wędrówek i tych dalszych, jak itych bliższych z pociechami. Generalnie bardzo dobre miejsce dla rodzin.

Czułam się jak klient nie gość bo czuć oszczędność na każdym kroku. Od papieru toaletowego po 4 plasterki ogórka do śniadania na 4 osoby. Stanowczo za mało warzyw. A jak będzie połowa porcji to dziecko dostanie pół parówki! Dla wegetarian absolutnie nic nie ma. Na obiad nie zjecie kaszy czy ryżu - tylko ziemniaki. Raz były naleśniki z serem :) Co do pokoi - materace brudne, za krótkie prześcieradło odkrywające obleśny materac to nic przyjemnego. W łazience brak wentylacji (kratka pomiędzy łazienkami), toaleta z lat 80-tych, idealna do pobierania próbek do sanepidu ;). Jest kilka innych minusów ale to były najbardziej rażące. Teraz plusy: bilard i ping pong ogólnodostępny, lokalizacja, blisko wyciąg na który mamy dodatkowe 2 zjazdy gratis, parking na posesji, czysto. Dziękujemy za pobyt, było to dla nas niezapomniane przeżycie :)

Uroczo położony obiekt. Właścicielka i obsługa - miła i kompetentna. Przepiękne widoki z balkonów i okien. Własny wyciąg i stok do jazdy na nartach. Dużo atrakcji w około, w tym ścieżek do spacerów, miejsce na grill itp. Ceny umiarkowane, jedzenie smaczne. Serdecznie polecam.

Cisza, spokój, życzliwi i przyjaźni właściciele, obfite śniadania,z których wygospodarujesz kanapkę w góry, bardzo pyszne domowe obiady, ceny przystępne, pokoje funkcjonalnie urządzone, z balkonem, bezpieczny parking. W pobliżu hotel Rysy, w którym można skorzystać z basenu lub wykupić zabiegi.Polecamy ten pensjonat. Polecamy również spacer drogą za pensjonatem na Brzegi, Jurgów i do Bukowiny Dolnej.Cały czas w dół z pięknymi widokami, po drodze odpoczynek nad Białką i ciekawy wodny tartak.

Bardzo dobre miejsce. Wygodne pokoje. Piękny widok na Tatry. Ogrodzony parking. Czysto. Schludnie. Minus. Ostry podjazd. Trudno podjechać zimą.

Doskonale miejsce. Czysto, miło, przyjemnie.
Bardzo miła Pani właściciel. Bardzo dobre jedzenie. W pokojach ciepło :-)

JA CZUJĘ SIE TU JAK W RODZINIE TO JEST MOJA RODZINA PRZYJEŻDŻAM TU JUZ OD 20 LAT I WSZYSTKO JEST W POŻADKU.I NIGDZIE NIE CHCĘ MIESZKAC TYLKO W TYM PESIONACJE JEDZENIE SUPER NIE DO PRZEJEDZENIA BYŁAM NAD MORZEM TO DOPIERO BYŁ PRL TAM CZAS SIĘ ZATRZYMAŁ.JAK KTOŚ CHCE NIE WIADOMO CO TO NIECH DO 5GWIAZKOWEGO HOTELU SIE MELDUJE. W POKOJACH JEST BARDZO CZYSTO JAK KTOS JEST BRUDASEM TO NIESTETY POLECAM POLECAM POLECAM DZIWNE ŻE ZAWSZE JEST CAŁY PENSJONAT BO LUDZIE KOCHAJA TO MIEJSCEPOLECAM POLECAM POLECAM!!!!!!!