Fregata

Restauracja jest bardzo ładnie urządzona i ma piękny widok na jezioro Bystrzyckie. Jedzenie smaczne, sandacz był pyszny. Jedyny minus to obsługa, kelnerki omijające stoliki. Gości w restauracji nie było wielu, a na jedzenie baaardzo długo czekaliśmy, na napoje także. W sumie w każdej sprawie musieliśmy wybrać się do kelnerki osobiście, żeby zamówić, żeby przypomnieć że długo już czekamy w upale na napoje.
Także polecam wybrać się na obiad niegłodnym, żeby móc w spokoju cieszyć się pięknym widokiem podczas długiego oczekiwania na jedzenie 😀

Jedna gwiazdka za położenie.Pokój jaki otrzymaliśmy był bardzo mały, śmierdziało w nim stęchlizną, a sama łazienka wymaga generalnego remontu (nie wspomnę już o robakach). Jeżeli chodzi o śniadanie to nie odbywa się on w formie bufetu tylko śniadanie podawane jest do stolika (na dwie osoby 4 plasterki szynki i sera, 2 małe kostki masła na 6 kromek chleba), jeżeli chodzi o obiad to ceny są po prostu z kosmosu za coś co nawet nie smakuje poprawnie. Nie polecam tego miejsca !!

Fantastyczna !
Kaczka była mięciutka i rozpływajaca się w ustach. Nie mam do czego się doczepić. Chleb w którym był żurek baaardzo bardzooo fajny... Piwo też dobre
Obsługa bardzo miła Pani Marta dobrze poleciła :) z racji, że sama jestem menagerką restauracji zwróciłam uwagę na to, że pracownicy lubią sie nawzajem - fajnie się patrzy na zgrany zespół.
Lokal wygląda przyjaźnie jest tam dużo różnych bibelotów, które wspólnie tworzą fajny klimat.
Jedyby minus brak oświetlenia przed wejściem przy parkingu ale przy obecnych cenach prądu to i tak się cieszę, że nie jemy przy świecach 🙈
Polecam

Samo położenie hotelu i restauracji jest przepiękne i fenomenalne. Sama restauracja a właściwie taras nadaje się już do remontu, stoliki są obdrapane a Mysle ze każdy zdaje sobie sprawę z potencjału tego miejsca.
Samo jedzenie jest poprawne, nie genialne, ale wystarczająco dobre. Bardzo długo czekaliśmy na zamowienie a potem samo jedzenie. Troszkę niemiła sytuacja zauważona na wejściu gdy weszła pani pytając czy jest szansa na stolik a pan prychnął ze bez rezerwacji nie ma szans.. my mieliśmy ale reakcja niestosowna.

Cóż za wielkie rozczarowanie, do dnia dzisiejszego polecałam znajomym restaurację Fregata i z powodu dobrego jedzenia, i z powodu obsługi, i z powodu widoku. Niestety pozostał już tylko widok, bo restauracja zamieniła się w pospolity fast food. Przy stoliku można siedzieć tylko 2 godziny, tak więc na zjedzenie pozostaje już tylko 1 godzina, bo czas oczekiwania stanowi też 1 godzinę. No jakoś sobie tego nie wyobrażam, że z tak polecanych przez kelnerkę dań tj. przystawki, dania głównego i deseru przy ewentualnej butelce wina mam spożyć to w tempie, pod pręgierzem czasu jednej godziny. To skandal! w jednej chwili stracić klienta dla sprzedaży kufla piwa i frytek, byleby w dużej ilości, no bo chyba to się da zjeść w takim tempie...
no cóż ....

Restauracja bardzo ładna, elegancka. Cudowny widok na jezioro, które można podziwiać z tarasu restauracji, zachodzące słońce dodaje uroku i klimatu - sprawia, że wizytę we Fregacie wspomina się z sentymentem. Jedzenie pyszne, obsługa bardzo miła. Jedynym minusem był nieporządek w toalecie, wysypujący się kosz na śmieci i rolka papieru toaletowego która leżała na brudnej podłodze zamiast być założona w osłonie na ścianie - w moim odczuciu stan toalety bardzo się gryzł z estetyką całej restauracji. Mimo wszystko polecam ze względu na jedzenie i klimat.

Od dawna chciałam odwiedzić to miejsce. Niestety nie było wolnego pokoju, ale z przyjemnością wybraliśmy się tam na obiad do restauracji. Cóż powiedzieć… Dania przeszły moje najśmielsze oczekiwania 🥰 doskonale przyrządzone, świetnie podane- było pysznie!! 🫶😍 i ten klimat 😊 przepiękny widok na tamę i jezioro. W takiej atmosferze wszystko smakuje znakomicie!! Polecam to miejsce z całego ❤️ przy kolejnej okazji wiadomo już, gdzie zatrzymamy się na obiad 😊😊

Super miejscówka z cudownym widokiem na jezioro. Bardzo miła i pomocna obsluga.
Restauracja świetnie urządzona, śniadanie w formie Szweckiego stołu, (każdy znajdzie coś dla siebie mięsożercy i wegetawianie), bardzo smaczne obiady w standardowych cenach restauracyjnych.
Pokuj, w którym spałam był ciekawie urządzony, łazienka w starym stylu ale spełniła swoją funkcję:) Jedyny minus: pokoj usytuowany nad kuchnia, przez cały czas było czuć wszelkie opary z kuchni.