Złoty Potok Resort

Piękna lokalizacja, miła obsługa w recepcji natomiast brak podstawowych udogodnień które powinien spełniać Camping - można nazwać to miejsce co najwyżej polem biwakowym. Być może goście domkach i hotelu są zadowoleni. Spedzilismy tu Kamperem 3 doby- dobrze ze byliśmy samowystarczalni i nie musieliśmy korzystać z toalet i pryszniców bo by się to nie udało. 2 toalety i 2 prysznice na całe pole namiotowe to zdecydowanie za mało. Rano wiele osób wybrała się za potrzebą do lasu. Brak miejsca na umycie naczyń - jedno jest ale bez cieplej wody i bardzo brudne. Brak miejsca na opróżnienie kasety- można do wspomnianej toalety …. albo do lasu. Restauracja czynna krótko , a obsługa pozostawia wiele do życzenia. Dziewczyny głośno rozmawiają o mielonych które „w końcu „ udało się sprzedać…. Nie zachęca. Jezioro dobre do poplywania na SUPie , rowerku, łódce ale pływać się nie da bo woda aż gęsta z zieleniny/ być może tak trafiliśmy ale wszystkie kostiumy do wyrzucenia ( zafarbowały na zielono).

Opinia dotyczy kempingu.
Gdyby można było wystawić 4,5 to by tyle było. Przeważają plusy, choć jest kilka mankamentów, które można by poprawić.
Miejsce bardzo urokliwe. Jezioro otoczone pagórkami, z widokiem na zachód. Zasięg interntu niemalże zerowy :) Podczas naszego pobytu cisza i spokój (byliśmy w środku tygodnia). Ceny za nocleg w sezonie 2022 bardzo atrakcyjne.
Kemping ma układ kaskadowy. Podłoże jest gliniasto-trawiaste, więc po deszczu woda w niektórych miejscach wsiąka dosyć powoli. Mozna wynajac parcelę z prądem lub bez. Na około jeziora prowadzi trasa spacerowa, więc w pobliżu pierwszej linii parcel przemyka wielu ludzi - turystów i wędkarzy. Ośrodek jest ogrodzony tyko od strony domków. Od strony kempingu, podczas naszego pobytu ogrodzenia nie było.
Dla dzieci jest zjazd na kołach i skromne huśtawki. Dodatkowo jest boisko do siatkówki. Przydałby się plac zabaw z prawdziwego zdarzenia. Dodatkowo można wypożyczyć rowerki wodne i kajaki.
Prysznice i toalety są udostępnione w hotelu (3), więc jest luksusowo, bonwoda cały czas cieplutka. Dodatkowo z tolety mozna korzystać przy recepcji. W umywalni niestety woda jest zimna. Są 4 komory, ale 2 krany.
Na miejscu jest też restauracja a w niej pizza, ryba, kotlety, placki ziemniaczane itp.
Plaża piaszczysta z nawiezionym białym piaskiem. Jest kilkanascie leżaków. Pojawia się dużo plażowiczów z zewnątrz. Przydałby się szlaban na wjeździe do ośrodka, żeby zminimalizować przebywanie zupełnie przypadkowych osób na terenie, bo niestety wielu nie szanuje porządku na plaży.. Zostaje sporo petów, kapsli a czasem trafi się potłuczone szkło ☹ Fajnie by było, gdyby ekipa z ośrodka częściej oczyszczała piach z takich niespodzianek.
Woda w jeziorze płytka, choć mało przejrzysta. Na lokalnych portalach można przeczytać, że kwitnienie wody nie jest w tym jeziorze rzadkością.
Jeśli ktoś pragnie zaznać odrobiny luksusu jest możliwość wykupienia śniadań. Najbliższy większy sklep znajduje się w Gryfowie Śląskim - 8km. Sporo ludzi z psami.
Podsumowując. Jeśli komuś do wypoczynku nie jest niezbędna kąpiel w jeziorze (lub nie boi się glonów), ale lubi podziwiać piękne widoki to jest miejsce dla niego.

Miejsce przepiękne, można tu odpocząć. Lecz niestety to już wszystkie zalety tego miejsca. Jeżeli zamierza ktoś przyjechać tutaj polecam zaopatrzyć się we własne jedzenie. Kuchnia niejadalna, codzienne jedzenie resztek z dnia poprzedniego. Smak? Brak jakiegokolwiek smaku, czy tez przypraw. Szkoda pieniędzy na jedzenie w tym miejscu, lepiej będzie pojechać do lidla i samemu zaopatrzyć się w prowiant (w domkach lodówki i dobrze wyposażona kuchnia). W jednym dniu było wesele na obiekcie, nie zgadniecie co dostaliśmy na obiad - ah, resztki z krokietów i schabowych z czyjegoś wesela!
Jeżeli chodzi o personel - dramat. Oprócz uśmiechu na twarzy straszna niekompetencja. Kucharki i kelnerki po kuchni chodzą bez ubrań roboczych z rozpuszczonymi włosami (trafiliśmy na włosy w obiadach). Brak jakiejkolwiek organizacji. Rozumiem, ze mała miejscowość i mało ludzi do pracy, ale każdego da się wyszkolić. Personel bardzo roszczeniowy i niewychowany, jak firma może na coś takiego pozwolić to ja nie mam pytań. Kłótnie z gośćmi, śmianie się z klientów na kuchni. Zróbcie coś z tym, bo miejsce jest przepiękne i ma bardzo duży potencjał. Życzę powodzenia, niestety na ten moment wrócimy tu tylko na spanie. Omijajcie kuchnie szerokim łukiem!

Bardzo fajne i przyjemne miejsce. Byliśmy na tygodniowym urlopie z dwójką dzieci. Wróciliśmy zadowoleni. Pokoje w hotelu czyste, przestronne, łazienka również czysta i zadbana. Jeśli ktoś liczy na ogladanie telewizji to niestety dostępne jedynie 6 bardzo podstawowych kanałów. Ponadto mankamentem dla nas bylo praktycznie całkowity brak dostępu do sieci komórkowej i Internetu, wiadomo dla niektórych to zaleta dla innych wada. Sieć wifi w hotelu tez praktycznie mozna powiedzieć żadna. Śniadania w hotelu w cenie pokoju, smaczne, można jeść do woli, urozmaicone, dostępne w godzinach 8-10. Obiad lub kolacje można zakupic w restauracji na terenie obiektu jednak wybór dość ograniczony a ceny wysokie ( placki ziemniaczane 3 szt 14 zl, gulasz z plackami 3 szt 35 zl, pierogi ruskie 6 szt 25 zl - kilka przykladowych cen ). Jesli chodzi o jezioro to możliwa jest kąpiel, nie można wodować łodzi motorowodnych, plaża piaszczysta dość duża. Na terenie obiektu dostepne huśtawki i tor zjazdowy dla dzieci, zimą możliwe zjazdy na nartach. Spory minus za brak ciepłej wody do zmywania na campingu.

Dziękuję bardzo za zorganizowanie ślubu i przyjęcia weselnego ,22.10.22 . Wszystko było super! Jedzenia dużo, smaczne, pierogi rewelacja- a tak się bałam, że na wesele nie wypada😊. Obsługa uśmiechnięta i pomocna, każda prośba z uśmiechem spełniona. Goście bardzo zadowoleni, że wszystko było przepięknie. Moje wesele było cudowne, miejsce, jedzenie , obsługa cudnie. Dziękuję bardzo😄

3 na 5 gwiazdek, bardzo fajnie bo można stanąć praktycznie przy samym jeziorze, ale niestety sama woda brudna w jeziorze.

Kemping ok, ale bez fajerwerkow, brak typowych sanitariatów, prysznice w pokojach hotelowych, ma to oczywiście swoje plusy i minusy.

Do tego niedziałające słupki z prądem na kempingu oraz bałagan w rozstawianiu się.

Można by dużo poprawić.

Odwiedziliśmy to miejsce pływając kajakami po jeziorze. Czysta plaża, leżaki, rowerki wodne i kajaki. Wyglądało to bardzo zachęcająco. Na miejscu zjedliśmy obiad, menu niewielkie i na papierowej kartce ale po pływaniu każdy był głodny. Ładne domki, niezbyt gęsto ustawione zadbana trawa, ogólnie bardzo pozytywne pierwsze wrażenie.

Miejsce fajne,widoki ładne.
Jednak brak przestrzegania ciszy nocnej. Muzyka do północy, Po pierwszej w nocy obudziły nas krzyki niefajnej ekipy. Rano bałagan,porozrzucane butelki, śmieci,nawet nóż. Z dziećmi raczej słabo. Woda w jeziorze niestety zielona, wszystkie kąpielówki zabarwione nie do sprania. Może akurat trafiliśmy na złe towarzystwo,jednak powinno to być pilnowane, jeśli camping jest płatny. Uciekliśmy z samego rana.