Oro Cavallo Noclegi

Długi czas oczekiwania na wszystko…. Czas oczekiwania na pizzę to ok 1h. W związku z tym, zdecydowaliśmy się na inne, „szybsze” dania, które mimo wcześniejszych informacji o przygotowaniu w ok 30 minut, dotarły do stolika po ok 50 minutach (razem z drinkami, co do których Pani kelnerka zapewniała, że będą lada moment).
Kolejne oczekiwanie to rachunek - nikt się nie pojawił.
Miejsce może i smaczne ale z pewnością nie dla osób, które są głodne i przyzwyczajone do wysokiego obsługi.

Po przeczytaniu wielu pochlebnych opinii tym razem skusiliśmy się na pizzę. Nie była to niestety najlepsza pizza jaką jedliśmy. Przy zamówieniu od razu zostaliśmy poinformowani, o braku podstawowej szynki (mimo, że była to pora krótko po otwarciu restauracji) więc trzeba było zmienić składniki. Otrzymana pizza trochę przypalona z góry (widać na zdjęciu). Połowa z cukinią pływająca.
Sos czosnkowy to słabo wymieszany jogurt bez czosnku, który kelnerka zapomniała podać.
Kolejna wizyta na pewno bez pizzy.

Absolutnie przepyszna włoska kuchnia, fajny górski klimacik w środku i miła obsługa. Sezonowy krem z pomidorów najlepszy jaki miałam okazję w życiu jeść, makaron z anchois i kaparami 10/10 a gnocchi buraczane nadziewane serkiem i orzechami które były podawane z polędwiczką absurdalnie obłędne! Przy okazji kolejnej wizyty w Karpaczu nie pójdziemy do Oro Cavallo tylko pobiegniemy 😉

Pizza przepyszna. Boki dobrze wypieczone i puszyste a ciasto chrupkie. Obsługa miła a jedzenie wykwintne i szybko podane. Jest taras z widokiem na góry i miejsca siedzące na polu. W karcie dużo dań kuchni włoskiej. Duży wybór jak na taką restauracje. Piękny lokal 👌

Jak szkoda, że już nie ma restauracji! Co my teraz będziemy jedli w Karpaczu? Jedna z (dwóch-trzech?) knajpek, w Karpaczu w której można było zjeść jakościowo dobre dania do tego pięknie podane. Życzę Państwu powodzenia!

Oro Cavallo to miejsce posiadające swój klimat i urok. Trochę na uboczu jakby ukryte co dla nas akurat było na plus. Wewnątrz urządzone z gustem a wręcz ze smakiem w starym, a zarazem nowoczesnym stylu. Wchodząc do środka czujesz dwa zapachy. Jeden, ten najważniejszy wydobywajacy się z kuchni i drugi z mebli. Oba mowią mi że warto tutaj usiąść i zjeść. Restauracja posiada również miejsca na zewnątrz oraz parking dla wielu aut co w Karpaczu nie jest normą. Obsługa jest miła i na poziomie. Ceny znośne choć alkohole są dość drogie. Weszliśmy tam na pizze i grzane wino i się nie zawiedliśmy. Pizza bardzo smaczna w włoskim stylu z ciekawie chrupiącym ciastem. Polecam.

W restauracji jadam zawsze, kiedy jestem w Karpaczu. Jedzenie jest cudowne i zawsze chciałabym zjeść wszystko! Ravioli delikatne i z różnym nadzieniem, kaczka, dynia, ricotta, szpinak. Krewetki idealnie przyprawione. Pizza przepyszna, na cienkim cieście z chrupiącymi brzegami. A zupełna poezja są desery! Zwłaszcza ciasto czekoladowe z lodami. Kawa super!
Każdy górski szlak jawi się łatwiejszy, kiedy w perspektywie jest kolacja w Oro Cavallo!

Miejsce od ulicy niepozorne, mielismy obawy czy wrocimy zywi ;) Jednak wejscie wynagradza wszystko. Pizza pikantne pepperoni faktycznie pikantna, wiejska mega smakowita a piwo z Miedzianki to wisienka na torcie. Postaramy sie wrocic, chociaz droga daleka...