Od czego by tu zacząć… W pokojach względna czystość, jednak, gdy spojrzałam pod łóżko - zamarłam…rozdeptane rodzynki, chipsy, brudne waciki po poprzednich gościach. Poprosiłam o posprzątanie pokoju, jednak nikt nie przyszedł. Jedzenie jałowe, nieapetycznie podane, ale trzeba przyznać, że zupy są w miarę smaczne. W recepcji niemiła obsługa, lekceważy klienta, a gdy już Pani podeszła to zrobiła to z wielką łaską. Pokoje wymagają remontu, wykładziny są brudne, a tapety odpadają ze ścian. W łazience buczy wentylator - nie słyszałam swoich koleżanek które stały za drzwiami… Na dodatek materace niewygodne, pełne strzelających sprężyn.
Martyna2 lata temu
Pokój dostaliśmy nieposprzątany. Rozwalona pościel na łóżku, obcięty paznokieć, włosy pod prysznicem, zawieszony mokry ręcznik. Ohyda. Okazało się, ze pokój dostaliśmy od Pana, który jeszcze się nie wymeldował i wszedł nam do pokoju kiedy na szczęście w nim byliśmy. Ośrodek sam w sobie zaniedbany. Odklejające tapety na ścianach, brudne wykładziny i uszczerbione kafelki. Jeżeli chodzi o jedzenie... Porównać można do typowego szkolnego obiadu robionego masowo, na szybko. Bardzo dziwi mnie fakt, że przy dzisiejszych rachunkach za prąd, w tym ośrodku świeci się wszędzie i na okrągło.
Tomasz Zelma2 lata temu
HOTEL A Pokoje 102, 101 Brak higieny - trzykolorowe plamy na materacach, śmierdzące i brudne wykładziny, okropny smród z ubikacji, zacieki na sufitach i odklejająca się tapeta, zimna woda w prysznicach, stęchłe ręczniki.
ATRAKCJE Kręgle nie działają, stół do tenisa stołowego jest schowany "bo tak", "siłownia" to dwie maszyny ustawione w pokoju razem z sauną, prysznic przy saunie nie działa i nie ma gdzie się schłodzić. Na plus jedynie bilard i jacuzzi, które po prostu działają.
PRACOWNICY Jak to ludzie - da się spotkać uprzejmych i pomocnych ale niestety w tym miejscu przeważała gburowatość i olewczość w stosunku do gości.
Generalnie przykra sprawa i aż nie chce się szanować tego miejsca widząc jak bardzo ono nie szanuje Ciebie.
Amelia Wiza2 lata temu
Od czego by tu zacząć… w pokoju panuje straszna duszność, o zapachach jakie przylatują z kanalizy nie wspomne, pościel pokrochmalona, brudna (sprawia wrażenie niepranej), ściany całe pozdzierane, o tym jak wygląda sufit nie wspomne. W łazience znalazłam ćme rozsmarowaną na ścianie. Obsługi nigdzie nie ma, nakolacje i śniadanie dzień w dzień to samo. Uszczelki w prysznicu nieszczelne, toaleta i zlew praktycznie całe się ruszają. Hotel w środku lasu, wokół praktycznie nic nie ma
Rafał Wiczyński2 lata temu
Tapety poobdzierane że ścian, brudna i śmierdząca wykładzina na korytarzach oraz w pokojach, sufity brudne, naczynia wyszczerbione, jedzenie nie smaczne, obsługa nie miła, dojazd tragiczny. Generalnie nie polecam. Z plusow lokalizacja ośrodka i okolica oraz basen z pływającą żaba 🐸
Jakub Mazurek2 lata temu
Przestarzałe wykładziny w pokojach przez co woń nie należy często do najprzyjemniejszych, w lecie bardzo duże pokoje były bardzo gorące, stołówka fenomenalna, miejsce do zajęć zorganizowanych grupowych świetne, basen zadbany dobrze utrzymany, cisza i spokój od zgiełku miasta. Wszystko naprawdę super.
Nina Urbańska2 lata temu
Wyjechałam tam na obóz i mega mega nie polecam... obdrapane ściany, smród i bród, okropne obrazy w pokojach i okruszki na ziemi i ćmy w lampach... nie wspomnę o jedzeniu... niedogotowane kluski w spaghetti i surowe mięso w mielonym... ogólnie każdego bolały brzuchy i niemal każdy wymiotował i się złe czół... jeden dzień da się przeżyć ale 10 nie...
Jan Kowalski2 lata temu
Byłem 26.09.22 ... wcześniej jakieś 10lat temu. Piękne miejsce, ale ośrodek chyli się chyba ku upadkowi. W recepcji dym z papierosów. W korytarzach wieloletnie pajęczyny, pokoje "wczesny PRL." że specyficznym zapachem. Kiedyś było tu naprawdę miło. Szkoda
Okazało się, ze pokój dostaliśmy od Pana, który jeszcze się nie wymeldował i wszedł nam do pokoju kiedy na szczęście w nim byliśmy.
Ośrodek sam w sobie zaniedbany. Odklejające tapety na ścianach, brudne wykładziny i uszczerbione kafelki.
Jeżeli chodzi o jedzenie... Porównać można do typowego szkolnego obiadu robionego masowo, na szybko.
Bardzo dziwi mnie fakt, że przy dzisiejszych rachunkach za prąd, w tym ośrodku świeci się wszędzie i na okrągło.
Pokoje 102, 101
Brak higieny - trzykolorowe plamy na materacach, śmierdzące i brudne wykładziny, okropny smród z ubikacji, zacieki na sufitach i odklejająca się tapeta, zimna woda w prysznicach, stęchłe ręczniki.
ATRAKCJE
Kręgle nie działają, stół do tenisa stołowego jest schowany "bo tak", "siłownia" to dwie maszyny ustawione w pokoju razem z sauną, prysznic przy saunie nie działa i nie ma gdzie się schłodzić. Na plus jedynie bilard i jacuzzi, które po prostu działają.
PRACOWNICY
Jak to ludzie - da się spotkać uprzejmych i pomocnych ale niestety w tym miejscu przeważała gburowatość i olewczość w stosunku do gości.
Generalnie przykra sprawa i aż nie chce się szanować tego miejsca widząc jak bardzo ono nie szanuje Ciebie.