Urocze miejsce na skraju Borów Tucholskich, łączące w sobie elementy agroturystyki, restauracji i mini hotelu. Byłem tu tylko kilkanaście godzin na rodzinnej imprezie, podczas której cały ośrodek był zarezerwowany dla nas. Szkoda tylko, że o 11 rano trzeba było zwolnić pokoje. Jest tu około 40 miejsc noclegowych, ulokowanych w dwóch budynkach i dwóch house boatach, które stanowią dodatkową atrakcję noclegową. Choć problemy z hydrauliką obniżają doznania noclegowe. Restauracja oferuje różnorodne i smaczne potrawy, do tego jest tu miejsce na ognisko i zewnętrzny grill. Plus dodatkowe atrakcje: mini golf, bilard, sauna, boisko do siatkówki, prywatna plaża i molo. Obsługa była uczynna i sympatyczna, a czas tu spędzony będę wspominał bardzo miło.
Grażyna Korman2 lata temu
Bardzo gorąco polecam pobyt w tym cudnym miejscu. Zamówiona przeze mnie usługa uroczystego uczczenia 80 urodzin mojego męża w rodzinnym gronie okazała się pod każdym względem strzałem w "10". Bardzo smaczne jedzenie, życzliwa nad wyraz obsługa i cudowny klimat. Serdecznie dziękuję w swoim i moich bliskich imieniu. Mam nadzieję, że do zobaczenia!!!
Ewa K.2 lata temu
Piękne, urocze miejsce dla osób ceniących kontakt z przyrodą. Cały teren ciekawie zagospodarowany. Dla chętnych na niedzielny obiad na tarasie przy wodzie ok godz 16 czekało skromne menu: trzy gatunki pierogów i pstrąg z pieca.
Zibi2 lata temu
Bardzo ładne miejsce , pyszne jedzenie ,miła obsługa,czego chcieć więcej .....już wiem lata. pozdrawiam serdecznie.
Remigiusz Hinz2 lata temu
Miejsce jest bardzo ładnie urządzone. Jedzenie pewnie też, ale nie było nam dane w weekend zjeść, bo wyprawiane były urodziny, a my nie mieliśmy rezerwacji (to jest zrozumiałe, choć trochę empatii się nam należało, bo to jedyna restauracja w promieniu kilkunastu kilometrów). Natomiast minus wielki za stanowisko z grillem, gdzie serwowane były pajdy chleba ze smalcem i ogórkiem, po których kilka osób bolał brzuch i zbierało się na wymioty. Coś ewidentnie nie tak było z tą przekąską.
Maria Wełna2 lata temu
Dobre czasy Rybakówki przeminęły. Miałam rezerwację na spotkanie urodzinowe, ustalona godzina, menu. Stolik nie był przygotowany, nikt nic nie wiedział. Nakryto stolik poplamionym obrusem, serwetek brak, ogólnie poza ciepłą kolacja, ktora była smaczna, przekąski niewielkie porcje. Nie spodziewałam sie, ze tak będzie, magia Rybakówki to wspomnienie.
Paweł Piekarski2 lata temu
Cisza, spokój i natura. Przepiękne miejsce, doskonałe jedzenie i obsługa (szczególnie Pani Ania, która swoim doświadczeniem zawodowym, potrafi zdziałać cuda). Idealne miejsce na imprezy okolicznościowe. Ślub w tym miejscu byl najlepszym wyborem!
Krzysztof Piątkowski2 lata temu
Miejsce urokliwe i klimatyczne, obsługa przemiła a widok na jezioro i zieleń magiczny - nie mogliśmy się napatrzeć. Jedzenie było świetne. Polecam bardzo na weekendowy reset za miastem; domki na wodzie to wisienka na torcie.
Natomiast minus wielki za stanowisko z grillem, gdzie serwowane były pajdy chleba ze smalcem i ogórkiem, po których kilka osób bolał brzuch i zbierało się na wymioty. Coś ewidentnie nie tak było z tą przekąską.