Jeździmy do ośrodka od 12 lat i muszę stwierdzić ze tegoroczny wyjazd był naszym ostatnim.
Zmiana właścicieli, cięcie kosztów, cały ośrodek zarośnięty (nie skoszona trawa),zamknięte kąpielisko, brak jakikolwiek koszy na śmieci na ośrodku.
Odnosząc się jeszcze do kąpieliska na początku była kartka mówiąca o opiłkach metalu w wodzie - nie będę już tego komentować…
Plaża hmmm - gwoździe, szkło i zarośnięta trawa wokoło….
W barze nie ma już obiadów, zostały tylko dania na szybko tzn nagetsy czy frytki.
Oczywiście zmiana właścicieli to i pewne zmiany np automat z kulkami czy też automat na którym można pojeździć - TO BY BYŁO NA TYLE
Drodzy PANOWIE kierownicy jest was 2 mysle ze warto by było zainteresować się ośrodkiem i mimo możliwych braku finansów wykonać jakieś prace fizyczne typu skosić trawę.
Podsumowując
Inwestując w nowy ośrodek warto by było trochę się wysilic i starać się żeby chociaż jakoś to wyglądało.
Patrząc na poczynione inwestycje jest conajmniej bardzo źle w porównaniu do tego co było
Moja szczera ocena to 1/10 na rok 2022
Mimo wszytsko mysle ze sprawdze w następnym sezonie choćby na jeden dzień ten ośrodek ponieważ budzi mnóstwo wspomnień i wielki sentyment do miejsca.
Marzena Maria2 lata temu
1)Piękny widok na piękne jezioro z każdego domku, kameralnie, bez obserwacji gospodarzy ośrodka, piękny rozległy terem. 2) Bardzo smaczne jedzenie i w sporych ilościach, w dobrej cenie, podawane w słonecznej jadalni z pięknym widokiem na jezioro, można wykupić śniadania, obiady, kolacje, jak kto chce 3)Fajny bar na miejscu, ma m.in.: pyszne i niedrogie zapiekanki :) 4) Przystępne ceny domków, w domkach wiele rzeczy jest nowych, nowe umywalki, kabiny natryskowe, wc, odnowione sufity i podłogi ale same domki są stare, czyściutko, mydło, ręczniki, płyn do mycia naczyń, nowa ściereczka do naczyń i gąbeczka, niby nic a jednak nie jest to codziennością na polskich kwaterach i domkach letniskowych 5) na jednym kąpielisku jest zakaz kąpieli ale jest obok drugie, też bardzo fajne Ogólnie bardzo polecam za tą cenę. Myślę, że warto, bo miejsce przepiękne, jedzenie pyszne i niedrogie, czysto i schludnie, wszędzie jest mydło, papier toaletowy, widać gospodarza, że mu zależy
NSharp Debeściak2 lata temu
Do 2021r (kiedyś Mostostal potem Karolczak) godne polecenia. Od 2022r. nowy a właściwie nowi właściciele i jak na razie nie ogarnęli tematu. Będę w tym roku w Królewskiej Sośnie, więc na pewno zajadę i zobaczę co tam się dzieje. Kocham to miejsce, szkoda że sąsiedni ośrodek WUZETEM,(czy jakoś tak) potem Pindorówka i Mazury Club, tak się marnuje....
Zmiana właścicieli, cięcie kosztów, cały ośrodek zarośnięty (nie skoszona trawa),zamknięte kąpielisko, brak jakikolwiek koszy na śmieci na ośrodku.
Odnosząc się jeszcze do kąpieliska na początku była kartka mówiąca o opiłkach metalu w wodzie - nie będę już tego komentować…
Plaża hmmm - gwoździe, szkło i zarośnięta trawa wokoło….
W barze nie ma już obiadów, zostały tylko dania na szybko tzn nagetsy czy frytki.
Oczywiście zmiana właścicieli to i pewne zmiany np automat z kulkami czy też automat na którym można pojeździć -
TO BY BYŁO NA TYLE
Drodzy PANOWIE kierownicy jest was 2 mysle ze warto by było zainteresować się ośrodkiem i mimo możliwych braku finansów wykonać jakieś prace fizyczne typu skosić trawę.
Podsumowując
Inwestując w nowy ośrodek warto by było trochę się wysilic i starać się żeby chociaż jakoś to wyglądało.
Patrząc na poczynione inwestycje jest conajmniej bardzo źle w porównaniu do tego co było
Moja szczera ocena to 1/10 na rok 2022
Mimo wszytsko mysle ze sprawdze w następnym sezonie choćby na jeden dzień ten ośrodek ponieważ budzi mnóstwo wspomnień i wielki sentyment do miejsca.
2) Bardzo smaczne jedzenie i w sporych ilościach, w dobrej cenie, podawane w słonecznej jadalni z pięknym widokiem na jezioro, można wykupić śniadania, obiady, kolacje, jak kto chce
3)Fajny bar na miejscu, ma m.in.: pyszne i niedrogie zapiekanki :)
4) Przystępne ceny domków, w domkach wiele rzeczy jest nowych, nowe umywalki, kabiny natryskowe, wc, odnowione sufity i podłogi ale same domki są stare, czyściutko, mydło, ręczniki, płyn do mycia naczyń, nowa ściereczka do naczyń i gąbeczka, niby nic a jednak nie jest to codziennością na polskich kwaterach i domkach letniskowych
5) na jednym kąpielisku jest zakaz kąpieli ale jest obok drugie, też bardzo fajne
Ogólnie bardzo polecam za tą cenę. Myślę, że warto, bo miejsce przepiękne, jedzenie pyszne i niedrogie, czysto i schludnie, wszędzie jest mydło, papier toaletowy, widać gospodarza, że mu zależy