Ruiny Pałacu w Sławikowie z 1865 r.

Bardzo ciekawe miejsce!!! Robi ogromne wrażenie!!! Od niedawna prowadzine są tu prace renowacyjne. Wiadomo, że takie prace trwają dość długo ale pozwolenie od konserwator już jest więc miejmy nadzieję, że teraz pójdzie z górki- nie licząc dziesiątek ton gruzu i śmieci do wyniesienia i wywiezienia. Pałac przepiękny z wielkim potencjałem.

Obiekt otwarty dla zwiedzających tylko w niedzielę od 12!!!!

Przemiła Pani na wejściu infomuje, że wejście jest bezpłatne. Wiadomo, że na tego typu obiekty potrzeba olbrzymich pieniędzy więc każde datki wrzucone do skrzyneczki przy wejściu cieszą 😊
Do zwiedzenia narazie niewiele gdyż wciąż trwają pracę nad oczyszczaniem ruin z zarośli. Świetną sprawą jest obejście pałacu od strony spichlerza i przejście do parku, w którym znajduje się mauzoleum. W parku na dużym obszarze występuje czosnek niedźwiedzi, który w maju pięknie kwitnie. Warto przysiąść na ławeczka i posłuchać przepięknych treli ptaków 😊
Na miejscu można zjeść kiełbaskę z grilla serwowaną przez przesympatyczne panie z Ukrainy 😊 można również napić się kawy czy napoju.

Magiczne miejsce. Ruiny Pałacu robią ogromne wrażenie. Wyglądem przypominają antyczną świątynię z ogromnym rzeźbionym fryzem. Pałac z końca XIX w zbudowany w stylu eklektycznym, prawdopodobnie miał 99 komnat! Należał do hrabiego Eiksteda i jego rodziny. Ruiny otacza park, ok 200m od pałacu jest mauzoleum z dobrze zachowaną kryptą. Zburzony w 1945 podczas walk Wehrmachtu z Armią Czerwoną. Od kilku lat grupa pasjonatów walczy o to miejsce, oby mu się udało przetrwać. Czynne tylko w sezonie w niedzielę od 12. Na pewno wrócę...

Fajne miejsce. Trzeba wziąć pod uwagę że jest - podobno - otwierane w każdą niedzielę od 12. Nie wiem, bo byłam w niedzielę o 11, i godziny tam nie spędziłam, żeby się przekonać. Jest nr tel , pod który można dzwonić od poniedziałku do piątku.
Sama budowla robi wrażenie. Czuć klimat, jak ja to mówię. Trochę te plakaty mi tam nie pasują, no ale skoro służy do celów kulturowych to spoko, niech będą. Zawsze mi przykro, gdy widzę że takie cudo popadło w ruinę, że ani prywatny właściciel nie sprostał utrzymaniu, ani gmina. A mogłoby generować zyski. Dookoła jest park. Teraz bardziej przypomina las, ale kiedyś był to park. Jest mauzoleum i staw. Wiadomo, że są ważniejsze wydatki niż odnawianie czegoś, co zostało zniszczone i rozgrabione, ale jednak... Fajno by było.
Obok jest jeszcze budynek gospodarczy. Informacja że jest zabytkiem wisi. A w środku składowane są deski, drewno, siatka na płot....
Nie mniej polecam podjechać, zobaczyć. Piękny kompleks.

Ruiny piękne i malownicze. Pałac ogromny, ogromny jest też potencjał tego miejsca i dobrze, że ktoś się nim opiekuje, choć z zewnątrz trudno ocenić czy jakieś prace są tam prowadzone. Na uwagę zasługuje mauzoleum w lesie, niezwykle malownicze. Niestety, mimo że przyjechałam specjalnie w godzinach otwarcia do zwiedzania, jak i sporo innych osób, pałac zamknięty na głucho, brak jakiejkolwiek informacji. Szkoda, bardzo liczyłam, że zobaczę więcej.

Piękne ruiny pałacu które odzyskują swój blask dzięki fundacji gniazdo. Kiedyś to było zarośnięte miejsce o którym mało kto słyszał. Teraz co jakiś czas odbywają się złoty pokazy wojskowo historyczne i oczywiście co niedzielę można zwiedzać od maja do września pałac. Polecam wszystkim.

Fantastyczne miejsce, niestety popadające w ruinę. Dobrzy ludzie ze stowarzyszenia Gniazdo robią co mogą by odkryć tajemnice tego miejsca, uratować z niego co się da, i sprawić by służyło ludziom na ile to możliwe. Zdecydowanie warte odwiedzenia szczególnie w niedzielę - gdy obiekt otwierany jest dla zwiedzających, warto też wtedy wesprzeć inicjatywę ratowania tego miejsca.

Wspaniałe miejsce, które dzięki Fundacji Gniazdo ma możliwość wnieść trochę życia.

Sam pałac nie ma wybitnej historii, myślę, że wręcz smutne, gdy to po 1945 było regularnie rozkradane zapewne przez lokalnych mieszkańców. Gdy tylko zabrano dach ( wg. opinii do Katowic) pałac został skazany na śmierć.

Polecam wybrać się w niedzielę, aby zwiedzić pałac i park, ponieważ tylko w ten dzień fundacja otwiera bramę.

Wstęp bezpłatny. Pałac pod opieką fundacji . Kilka osób z pasją którzy chcą częściowo odrestaurować pałac . Wolontariusze oprowadzają zwiedzających po części pałacu i opowiadają ciekawa historię .