Bobolin - żelbetowe kulochwyty poligonu artyleryjskiego "Rügenwalde" na plaży.

Mało zatłoczona plaża. Miejsce warte odwiedzenia i odpoczynku.

Nie tyle bunkry co ich pozostałości. Nie na sensu traktować tego tako cel wizyty tylko raczej jako etap podróży.

BOBOLIN - dojście do plaży aleją dzikich róż. Za wydmą ukazuje się panorama szerokiej plaży z drobnym piaskiem, a na niej poniemieckie bunkry.

Szeroka plaża. Bunkry to trochę gruzu,nic szczególnego.

Jedna z ładniejszych plaż według mnie , ujęła mnie , wrócę..

Miejsce historyczne choć oczywiście osprajowane, zaniedbane i niedostatecznie zabezpieczone.Jest usytuowane przy głównym wejściu na plażę, więc osób wchodzących na zakazany teren i robiących sobie selfie dość dużo niestety. Myślę że można by było lepiej zagospodarować ten teren, znacznie lepiej wykorzystując walory historyczne i lepiej zabezpieczyć żeby komuś nie stała się krzywda. Trochę dużo tego "lepiej" ale wydaje mi się że to miejsce zasługuje na lepszą opiekę.

Piękna plaża z bunkrami w tle

Sam obiekt teoretycznie niedostępny. Plaża zaś świetna. Względnie mało ludzi, sezonowo pojawia się rzeczka ze słodką i cieplejszą niż Bałtyk wodą. Byliśmy dwukrotnie, przyjedziemy pewnie jeszcze nie raz.