Termy Szaflary
Osiedle Nowe 20, 34-424 Szaflary, Polska
4.3
8 komentarze
92XC+44 Szaflary, Polska
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
poniedziałek: 00–24
Wtorek: 00–24
Środa: 00–24
Czwartek: 00–24
Piątek: 00–24
Sobota: 00–24
Niedziela: 00–24
Wtorek: 00–24
Środa: 00–24
Czwartek: 00–24
Piątek: 00–24
Sobota: 00–24
Niedziela: 00–24
- Bardzo ładny kameralny hotel, pokoje ładne, czysto, pachnąco
- salka z bilardem, tenisem stołowym, piłkarzykami, rzutnikiem można się zrelaksować i pograć.
- przemiła obsługa w restauracji i śliczna młoda blond kelnerka :-)
- w części basenowej czysto.
- świetnie zorganizowany kulig
Z minusów
- jedzenie w małych ilościach (porcjach), zależy od osoby ale średnio dobre.
- w trakcie pobytu w restauracji na niektorych słodkich deserach PLEŚŃ , po zwróceniu uwagi nie było sprawdzenia reszty.
- baseny małe, mało atrakcji wodnych, bardziej skierowane dla osób starszych, kameralne. Niektórym może się to podobać. Bardzo mało atrakcji dla dzieci.
- ogolnie wysoka cena jak na lokalizację.
2. Wspólna łazienka nie była zbyt czysta
3. Nie ma absolutnie żadnej kontroli nad poziomem trzeźwości osób przebywających na terenie basenów. Te osoby stwarzają zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i dla innych gości.
4. Jedzenie takie sobie przy bardzo wysokich cenach
5. Fatalne suszarki do włosów
Z plusów
1. Są to zdecydowanie bardziej kameralne termy niż na przykład Bania czy Bukowina. Dużo mniejsza powierzchnia, dużo mniej atrakcji, ale też i ludzi mniej
2. Woda ciepła
3. Sprawna obsługa
Niestety większość ludzi korzystających z kompleksu zachowuje sie jak dzicz...
Pole kempingowe bardzo ładne, zaplecze kuchenne w pełni wyposażone od sztućców, kubeczków, talerzy po patelnie. Obsługa bardzo miła.
Można wchodzić i wychodzić do woli co różni te termy od innych.
Gorąco polecam.
Szatnie - ciasne, nierealne jest żeby korzystać z dwóch szafek obok siebie lub na przeciwko. Na 244 szafki 4 suszarki, z czego jedna nie działa. W szatniach przeciągi. Baseny wszystkie na zewnątrz, brak wejść do basenów w budynku i przejścia na zewnątrz jak w wielu innych podobnych obiektach. Przejście z jednego basenu do drugiego dzieli długi odcinek, można się nieźle rozchorować. Przy jednym z basenów brak daszków nad wieszakami na ręczniki, wiec jak pada i jest zimno zapomnijcie o suchym okryciu. Poza tym w basenach brudno, pływają spore płaty czarnej mazi, woda bardzo mętna. Lepiej dopłacić kilka złotych i wybrać się w inne, lepiej przemyślane miejsce, przystosowane do kąpania się w niesprzyjających warunkach.