Polana Kopieniec

Bardzo fajne miejsce, mało ludzi. Na polanie drewniane szałasy, które są widoczne z góry, z niebieskiego szlaku na Halę Gąsienicową. Stąd można wejść na Kopieniec Wielki lub go ominąć i dalej pójść w kierunku Jaszczurówki.

Fajny szlak zimą, z dziećm. Były momenty, ze przydalyby sie raki, ale daliśmy radę bez.
Z Polany Kopczyńskiej (bez wchodzenienia na Kopieniec) przeszliśmy do Doliny Olszyckiej - trasa zimą ok 2.5 - 3 godz.

Bardzo ładna Tatrzańska polana. Przeszliśmy z ciekawości w drodze na Kopieniec Wielki. Dobre miejsce na odpoczynek. Zdecydowanie mniej oblegane w sezonie niż Rusinowa Polana.

Miejsce gdzie mozna przyjemnie spedzic czas(ławeczki,szałasy w razie deszczu).Dojscie jak na Kopieniec,bo to "przedsionek Kopieńca".W okresie niezimowym często mozemy na polanie obserwowac pasace sie owce.Polecam to miejsce.Czesto tam wracam i spedzam trochę czasu odpoczywając po trudzie wycieczki poprzedniego dnia

Przepiękne miejsce na spacer. Mieszkaliśmy blisko szlaku , więc popołudniami chodziliśmy tam na spokojne spacery. Z polany można udać się na dalszą wędrówkę.

Super trasa zaczynając od doliny olczyskiej wychodząc w Cyrhli. Trasa bez większych utrudnień, ale zimą raki niezbędne ponieważ w dużej ilości miejsca są oblodzone.

Niby tradycyjna polanka - wielka łąka otoczona wierzchołkami gór ale tej uroku dodają szałasy pasterskie których jest tu sporo a dodatkowo przed wspinaczka na Kopieniec fajne miejsce na odpoczynek.

Otwarta przestrzeń, w ciepły pogodny dzień tyle co spojrzeć nacieszyć oko i iść dalej, bo jak na patelni :-)