Park Miejski imienia Książąt Sanguszków

Po remoncie park wygląda naprawdę świetnie. Alejki równe, wyłożone kostką, bardzo dużo ławek, fontanny, zieleń. Park jest dość duży, idealne miejsce na spacer i odpoczynek nad zalewem.

Brak placu zabaw to jak dla mnie jeden z największych minusów. Po za tym idealne miejsce na spacery

Codziennie spaceruję z synem po lubartowskim parku. Podziwiamy ogromne przestrzenie niezagospodarowanych miejsc, śmieci pomimo "sprzątającego" pana i ławek zapaskudzonych przez wrony i stada czerwonych owadów. Kosze wypełnione butelkami po piwie, winie, wódce uginają się od ciężaru. Między drzewami zamiast wiewiórek krążą podejrzane typy. Idąc główną aleją tuż przy boisku zapach wydobywający się z rowu melioracyjnego wykręca nos. Po widokach zapierających dech w piersiach i lekko odurzeni świeżym powietrzem idziemy pod fontannę. W tym miejscu jest dość przyjemnie aż do momentu kiedy przyjeżdża, pan który chyba opiekuje się fontanną. Zapala papierosa i z dziury w ziemi wyciąga kalosze i hak, zaczyna krzątać się przy fontannie z miną jakby miał pretensje, że tam się siedzi. Ogólnie jest słabo i jakoś przykro z tego powodu a szkoda bo mogłoby być to całkiem ciekawe i piękne miejsce.

Nie widać nakładów jakie poszły na rewitalizację Parku, ale zajrzeć i się przespacerować warto.

Ładny i przyjemny park przypałacowy ze stawem, "schowany" za dawnym pałacem Sanguszków-dzisiejszym starostwem w Lubartowie.

Rewelacja!! Fontanna zajela czas mojemu dziecku na dobra godzine a nastelna plac zabaw. Ciche miejsce bardzo ladnie przystrzyzone krzaczki lecz jeden wielki minus. Ludzie tam strasznie smieca. Butelek bylo niesamowicie duzo a co gorsza zbitych tez niemalo

To miejsce i historyczne i poprostu bardzo kile na spędzenie wolnego czasu.

Remont parku trwa,brak jakiegokolwiek info kiedy się zakończy.Zero informacji przez co tylko pocałowałem klamkę wejściową.Na tą chwilę dwie gwiazdki,bo nie ma co oceniać,ale jest potencjał.