/Lesser Poland Voivodeship/Pensjonat

Willa Jaszczurówka 26

Jaszczurówka 26, 34-500 Zakopane, Polska

Willa Jaszczurówka 26
Pensjonat
4.1
8 komentarze
Wskazówki dotyczące kierunku
7XMW+M7 Zakopane, Polska
+48 888 086 383
willa-jaszczurowka-26-zakopane.booked.com.pl
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
Share
Napisz recenzję
Nikola wiedro
Nikola wiedro2 lata temu
Obiekt Jaszczurówka26 dla niewymagających. Kontakt z właścicielka słaby (podczas rozmowy telefonicznej bardzo niemiła), Panie sprzątające bardzo uprzejme, wpuszczono nas przed rozpoczęciem doby hotelowej wiec plus.
Dostaliśmy pokój numer 5 (trzyosobowy) przydałoby się w łazience wymienić spłuczkę, kran i przepływ pod prysznicem. Super tarasik lecz poduszki na krzesłach obrzydliwie brudne. Stały dostęp do kuchni :) Blisko na przystanek autobusowy. W dzień jak i w nocy w pokojach było ciepło. Odejmuje dwie gwiazdki za kontakt z właścicielka i za nieutrzymanie czystości.
Jak dla mnie - za takie pieniądze warto.
Alan Wierzbanowski
Alan Wierzbanowski2 lata temu
Jestem bardzo niezadowolony z pobytu w tym miejscu. Za dwie noce 400zł zapłaciłem a pokój praktycznie w stanie surowym. Przy zameldowaniu pokój nie był posprzątany po poprzednich lokatorach, pościel bródna i śmierdząca, farba na ścianach odchodzi i jest popękana, odklejone kafelki na podłodze,
Urwana klamka od drzwi do łazienki, na stoliku kapsle po piwie, brudny nóż na parapecie, niektóre spalone żarówki w żyrandole, popękana umywalka w łazience, pokój jest nie ocieplony, jest bardzo zimno w nocy że trzeba było spać w ciuchach, właścicielki wogóle nie było, w środku nie ma obowiązku ciszy nocnej, łóżko stare skrzypiące i wzmacniane z każdej strony śrubami, jedyny plus że można z psem przyjechać. NIE POLECAM TEGO MIEJSCA.
Weronika
Weronika2 lata temu
Nie wiem skąd te dobre oceny - kontakt z właścicielką bardzo utrudniony, jeśli już się dodzwonicie właścicielka jest bardzo opryskliwa, są trudności z zameldowaniem się, musieliśmy czekać około godziny, aż kogoś tam znajdziemy, pieniądze przyjęła Pani sprzątaczka. W toalecie zepsuta spłuczka, okna nieszczelne. W obiekcie bardzo zimno, brak ciepłej wody. Po wielokrotnych próbach kontaktu, gdy właścicielka w końcu odebrała stwierdziła, że nie będzie palić w piecu, ponieważ na dworze nie ma jeszcze śniegu (chociaż sezon grzewczy już dawno się rozpoczął) na dworze 4 stopnie, w pokoju aż 10 stopni. właścicielka twierdzi, że nikt inny nie ma takich problemów - to dziwne, skoro wielu mieszkańców obiektu narzekało między sobą na niską temperaturę w pokojach oraz brak ciepłej wody. Pościel wyglądała na niewypraną, nie pachniała zbyt ładnie. Jedyny plus - Pani sprzątaczka bardzo miła (może to z nią ludzie mylą właścicielkę).
Serdecznie nie polecam tego obiektu, chyba że lubicie surwiwal.
Łukasz Orlon
Łukasz Orlon2 lata temu
Przyjechaliśmy na dwie noce.
Właścicielka kompletnie nie zainteresowana tym co się dzieje w budynku bo jej po prostu nie ma cały czas. Po przyjeździe nikogo nie było, nikt nam nie przekazał kluczy i nie pokazał który pokój. Po telefonie do właścicielki, dowiesz się który masz pokój i musisz sobie go sam znaleźć. Co więcej okazało się, że pokój który zarezerwowaliśmy nie był posprzątany po poprzednich odwiedzających, dostaliśmy w zamian na jedną noc pokój który w żaden sposób się nie umywał standardem do tego zarezerwowanego. Było w nim brudno, pod materacem z łóżka warstwa kurzu, ściany nie widziały farby od lat, łazienka jak z jakiegoś baraku, po pokoju łaziły pająki, prusaki i inne robactwo. Właścicielka wielce przepraszała i obiecała rabat. Po sprawdzeniu cen pokoi okazało się że właścicielka policzyła nas normalnie za noc w tym syfiastym pokoju i za drugą noc w pokoju który zarezerwowaliśmy wcześniej, więc tak naprawdę żadnego rabatu nie było. Właścicielka jest zwykłą oszustką, która próbuje tylko zarobić i ma gdzieś gości. Nie polecam.
Monika Kołkiewicz
Monika Kołkiewicz2 lata temu
Miejsce koszmarne, przyjechaliśmy na jedna noc i żałowaliśmy. Po wejściu do "Willi" pokoj który zarezerwowaliśmy był zajęty przez obsługę, ich tłumaczenia też były śmieszne "myśleliśmy że nie przyjedziecie- kpina! Szybko zmieniali pościel.. Rano zimna woda, nie można było wziąć porannego prysznica. Łazienka i pokoj to klitka napewno nie tyle ile podaję wlascicielka na bookingu. Opinie z bookingu nie są adekwatne do tego co jest naprawdę. Jedyny plus to możliwość przyjechania z pupilem ale do takich warunków jakie tam są wcale mnie to nie dziwi. Nie polecam.
Paris Lady
Paris Lady2 lata temu
Zarezerwowaliśmy pokój przez booking. Sugerowaliśmy się zdjęciami, opinią oraz ceną. Po przyjeździe na miejsce mocno zderzyliśmy się z rzeczywistością. Już na wejściu było słychać awantury właścicieli i bluzgi. Po wejściu do pokoju okazało się, że wygląda on zupełnie inaczej niż na zdjęciach. Na zdjęciach pokój wyglądał bardzo ciepło, estetycznie i czysto. W rzeczywistości był bardzo zaniedbany, brudny, niechlujny i zniszczony (tego pokoju nawet nie było na zdjęciach). Najpierw poczuliśmy mocny odór odświeżacza powietrza. Okno było już otwarte, a zapach utrzymywał się niezmiennie tak samo. Pościel wyglądała na wcześniej już niejednokrotnie używaną bez prania i zmiany pomiędzy kolejnymi najemcami. Było na niej czuć odświeżacz powietrza, najbardziej na środkowej części. Na prześcieradle były plamy. W łazience były żółte zacieki pod prysznicem, włosy. Biorąc pod uwagę już późną godzinę (21:00) i stan naszego zmęczenia, postanowiliśmy zrezygnować z najmu w tym miejscu, i chociażby przenocować w samochodzie. Właściciel na zaistniałą sytuację tłumaczył się nowym pracownikiem, zapach tłumaczył domestosem i dezynfekcją (zdecydowanie to nie było nawet tam użyte, zapach czystości to nie zapach bardzo mocnego odświeżacza). Proponował nam pokój w lepszym standardzie lub na strychu ale widząc już ten, chcieliśmy uciec jak najszybciej. Spędziliśmy tam maksymalnie 30 minut. Na koniec poprosili o niewystawienie negatywnej opinii.
Dariusz Kaleta
Dariusz Kaleta2 lata temu
Lokal dla mało wymagających użytkowników. Zimno, ciepła woda w okolicach 40 stopni. Na podłodze bez klapek nie staniesz, zimna jak tafla lodu. Prysznice z minionej epoki.
Dobre miejsce jedynie, gdy nie masz gdzie przenocować.
Martyna Matelska
Martyna Matelska2 lata temu
Nocleg pod namiotem na parkingu obok wyszedłby poziomem udogodnień na to samo. Same musiałyśmy się zameldować, właścicielka bardzo trudno dostępna, utrudniony kontakt pod każdym względem, ignoruje zgłaszane problemy. Brak ciepłej bieżącej wody - na 3 dni pobytu i 3 osoby - woda ciepła pod prysznicem była tylko 2 razy - zgłoszone - odpowiedź: woda ciepła jest cały czas. W pokojach bardzo zimno - odpowiedź: jest palone cały czas, zdanie później "nie będę paliła, bo sąsiedzi się śmieją, że palę, a śniegu nie ma". Dla właścicieli najwidoczniej wyznacznikiem sezonu jest śnieg, a nie temperatura - tylko pozazdrościć osobom, które wylądują w tym zacnym miejscu podczas przymrozków bez śniegu. Problem z zapłatą - trzeba biegać i prosić - ostatecznie umożliwiono nam zapłacenie pani sprzątającej - oczywiście brak rachunku czy jakiegokolwiek potwierdzenia.
Turystom polecam omijać szerokim łukiem, a właścicielce przemyślenia zamknięcia miejsca lub sprzedaży komuś, kto nie będzie miał w głębokim poważaniu klientów i zadba o podstawowe warunki nocowania.
Zalecane lokalizacje