/Warmian-Masurian Voivodeship/Pensjonat

Vertigo Narie

Kretowiny 29, 14-300 Kretowiny, Polska

Vertigo Narie
Pensjonat
4.3
8 komentarze
Wskazówki dotyczące kierunku
W23G+GR Kretowiny, Polska
+48 697 523 402
narie.pl
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
Share
Napisz recenzję
Paula Ruda
Paula Ruda2 lata temu
Przyjeżdżamy tu od kilku lat, to co dzieje się w tym roku to KPINA. Nie wiem czego to kwestia, pole namiotowe- chaos. Zadnej kontroli, 2 w nocy, muzyka z 10 namiotów na raz na rozkreconych na maxa głośnikach. Krzyk, przekleństwa, dzieci kopiace w samochody piłkami, psy wbiegające do namiotów a właściciel jedyne co robi to woła i się śmieje. Aż ciężko pomyśleć ze dorośli ludzie są tak niedostosowani do funkcjonowania w społeczeństwie.
Kolejna sprawa- łazienka. Brudna, zatkane odpływy w prysznicach, wiec nie dość ze woda jest zimna to brodzi się po kostki. Bramka do łazienki damskiej nie działa, kilka razy natknęłam się tam na mężczyzn. Toalety nieprzystosowane- brak koszy na zużyte produkty higieniczne, brak papieru, brak cieplej wody w kranach i płynów do dezynfekcji rak. Obsługa na zgłaszane problemy reaguje kpiąco, wymiguje się brakiem właściciela, wzrusza ramionami.
Restauracja również zostawia wiele do życzenia- kelnerki ignorują klientów, udają ze nie widza, po karty upomnielismy się sami po 15 minutach. O zgłoszenie zamówienia również sami się upominaliśmy. Na samo zamówienie czekaliśmy około 40 minut mimo prawie pustej sali (jedzenie słabej jakości, bardziej przypomina bar szybkiej obsługi okraszony kiełkami i cena dorównująca dobrym restauracjom w większych miastach).
Polecam wolny czas i nadmiar pieniędzy zostawić w innym miejscu, na pewno nie tu.
Daniel Jamróz
Daniel Jamróz2 lata temu
Luksusowa lokalizacja na końcu półwyspu Kretowiny. Przytulne pokoje w standardzie hotelowym. Ja otrzymałem jeden z 3 na parterze z cudownym tarasem i kawałkiem ogródka. Świetny bufet śniadaniowy i smaczne obiady. Dania w restauracji smaczne i w niewygórowanych cenach. Dostępne pakiety wyżywienia. Pomocna, sympatyczna obsługa. Na miejscu wypożyczalnia rowerów i sprzętu wodnego. Ceny przystępne.
Soniiia82
Soniiia822 lata temu
Pokoje czyste duże. Ładna okolica blisko jeziora .pięknie zielono. W restauracji powinni sie ogarnąć. Długo się czeka ,jedzienie podawane osobno .barmanka chyba nie rozumie co się mówi,trzeba tłumaczyć. Przyszliśmy we dwoje ona podaje tylko jednej osobie,znajdlam .gdy po 15 minutach zapytalismy A gdzie dla drugiej osoby jedzenie ona zdziwiona mówi że myślała że na pół zjemy 🙄 na drugi dzień też trzeba było tłumaczyć dokładnie bo znowu chciala tylko dla jednej zamówienie złożyć no może że byliśmy znowu we dwoje . .
Jedzienie dobre ale obsługa restauracji chyba powinna.isc na jakieś szkolenie.
Kazik Edwardo
Kazik Edwardo2 lata temu
Pole namiotowe, szczerze nie polecam pobytu, polecam Omijać z daleka.
Znajdziecie tu, zaniedbane parcele ze śmieciami po poprzednich użytkownikach.
Brak ciepłej wody, zatkane odpływy w prysznicach, brak papieru toaletowego oraz mydła. W nocy balangi, przekleństwa, głośna muzyka.
Obsługa nie reaguje na żadne zażalenia, brak zainteresowania na całej linii.
Właściciel chyba się ukrywa, numeru kontaktowego nie można uzyskać.
Nie jest to miejsce na miłe spędzenie czasu, jest to miejsce dla osób które lubią całonocne balangi zakrapiane alkoholem.
Dodatkowo pole jest bardzo drogie a standard żenująco słaby.
Restauracja także nie polecam jedzenie bardzo słabe.
Zofiaa
Zofiaa2 lata temu
Lokalizacja na plus, obok jeziora i pomostu.
W pokojach i całym obiekcie brak lodówki dostępnej dla gości, co jest problematyczne przy wysokich temperaturach.
Obsługa w restauracji do przeszkolenia z pracy w gastro, przy 4 zajętych stolikach mają Tabakę...
Jedzenie samo w sobie w porządku, ale wszystko zależało od dnia i czasu oczekiwania
Bogdan
Bogdan2 lata temu
Pole namiotowe: Nie polecam. Byliśmy w tygodniu pon-czwartek to ok. Ale nadszedł weekend i okazalo się ze nie ma gospodarza. W zasadzie dzikie pole. Poza dostępem do prądu to nie ma żadnych zasad. Każdy robi co chce. Godzina 03:00 w nocy i muzyka na full, przekleństwa , hałas. Żadnej kontroli. Im więcej ludzi tym pewnie lepiej dla właściciela. A ze głośno ? Ważne ze zapłacone. UNIKAĆ ,,, np chyba ze ktoś na całonocną balangę, lubi głośno przeklinać itd. A BÓJKA w nocy dwóch grup grających rożna muzykę to już szczyt wszystkiego !!! Rano zebraliśmy się z tego pola Jedyny plus to wydzielone parcele dzięki temu namioty nie „wchodzą” jeden na drugi.
Karolina Bojarska
Karolina Bojarska2 lata temu
Oceniam pole namiotowe, które odwiedziłam z rodziną już kilkukrotnie, wracamy tutaj tylko ze względu na lokalizację samego obiektu, a nie jego walory. Ogromnym plusem jest plaża z pomostem na terenie Vertigo, oraz bliskość głównej plaży w Kretowinach, to maksymalnie 10 minut spacerem. Pole namiotowe ma potencjał, ale jest po prostu zaniedbane. Sanitariaty napewno nie są sprzątane codziennie, czasami aż człowiek brzydzi się korzystać z umywalek widząc poprzyklejane od conajmniej 2 dni robactwo. Wszędzie wywieszone kartki pouczające klientów, aby zostawiać po sobie porządek, instrukcje na temat mycia rąk, a nawet dozowników z mydłem nie ma, co jest według mnie nie jakąś abstrakcją w dzisiejszych czasach. Plac zabaw dla dzieci jest i dopiero wczoraj (środek sezonu) odbywały się na nim jakieś większe prace porządkowe, z tego co mi wiadomo, na skutek skargi klientki, a nie samej inicjatywy właścicieli obiektu. Podczas wyboru parceli trzeba liczyć się z tym, że znajdziemy na niektórych stare meble, materace, albo zaschnięte odchody psów, co jest kolejnym dowodem na to, że raczej nikt nie kontroluje ich czystości.
Jednej rzeczy nie rozumiem. Sanitariaty, plac zabaw, nawet boks ze śmietnikami są otwierane na kartę magnetyczną, a furtka od samego pola namiotowego jest otwarta non stop. Wygląda to trochę tak, jakby liczyła się dla właścicieli tylko własność obiektu, a rzeczy ludzi korzystających z pola już nie. Wspominam o tym, ponieważ niejednokrotnie widzieliśmy ludzi spoza pola na jego terenie, często pijanych i drących się.
Lubimy to miejsce i byłoby miło, gdyby właściciele zadbali nie tylko o własny zysk, ale również o komfort klientów.
Agata Jas
Agata Jas2 lata temu
Jedzenie bardzo smaczne natomiast obsługa godna pożałowania. Pani nie wie co jest w menu, przekręca zupę rybna w pomidorach z pomidorowa. Nie wie jakie piwo regionalne jest restauracji, poproszona dwa razy o wrzątek dla małego dziecka nie przyniosła pomimo ponownych próśb. Oczekiwanie na rachunek po zjedzeniu 30in po czym mąż sam podszedł do baru
.. żenada
Zalecane lokalizacje