Aligator ZOO sklep zoologiczny

Nie polecam zdecydowanie.
Zostały zakupione w tym sklepie papużki, papużki które po ponad 2 tygodniach od zakupu zdechły. Nie są zachowywane warunki utrzymywania. Sprawa zostanie zgłoszona do organizacji i zostaną wyciągnięte konsekwencje.
Nie pozdrawiam.

Jeden z lepszych sklepów zoologicznych w Olsztynie. Pan z brodą z działu akwarystycznego, bardzo miły. Doradził i pomógł, przy zakupie lampy do akwarium. Ogólnie bardzo polecam.

Chomik zakupiony w tym sklepie miał rozwolnienie, 4 wizyty u weterynarza nie pomogły nie polecam

Chomiki zdychają po dwóch dniach od zakupu, nie wiem jak oni to wyliczają. Nie polecam.

Kupilismy tam chomiczka syryjskiego-samiczkę i jak się okazało po 7 dniach nas urodziły nam się mlode. Nie do pomyślenia, jak są trzymane tam zwierzeta ,nie są rozdzielone i mnożą się na potęgę.

Drugi zoologiczny w tym dniu, drugi zoo aligator, i druga zła opinia. Nie rozumiem dlaczego te sklepy zoologiczne nadal istnieją, albo otrzymują pozytywne oceny, zostawiają je albo nieświadomi ludzie, albo znajomi bądź rodzina pracowników aby ocena nie leżała na dnie metr pod mułem. Zwierzaki w strasznym stanie, ciężarne myszy i pogryzione chomiki. Gryzonie trzymane bez podziału na płeć a sama obsługa sklepu też nie potrafi poprawnie rozpoznać płci. Porażka

100% polecam kupiliśmy ku zapewnieniom 2 samice szczura,po równo 21 dniach urodziło się 12,polecono nam odchować 5 tygodni i przynieść do sklepu bo błędu po swojej stronie nikt nie widział,oddaliśmy mamę plus 12 małych po 17 zł są teraz za lada odchowane ,oczywiście za mamę kasy nie było,taki ludzki gest że macie chociaż paczkę karmy w przeprosiny też przerósł obsługę,ehh kapitalizm pełną gębą szkoda gadać.Zapomnialem o tym miejscu

Zdecydowanie nie polecam. Przechodząc obok tego sklepu chce mi się płakać. Króliki mają okropne warunki. Widać, że się męczą. Jeden z nich wygląda na chorego ( cały czas leży na boku, widać, że ciężko oddycha ) Jeszcze przy nim kartka - 50 procent. Coś strasznego. Omijać takie miejsca szerokim łukiem !. Nie rozumiem, jak można publikować posty o tym, że zwierzęta to nie przedmioty, a samemu traktować je w podobny sposób. Przykre.