Leśna II. Apteka

Pomijając że apteka należy do tych droższych to zorganizowanie personelu jest po prostu żartem. W środę dostałam receptę, niestety nie było jednego leku więc został zamówiony. Na drugi dzień przyjechałam by go odebrać okazało się że pan który również tam pracuje SPRZEDAŁ ten lek innej osobie ponieważ on nie zamówił. Po prostu śmieszne. Na kolejny dzień po przyjeździe do apteki po ten lek okazało się ze nie został zamówiony i MOŻLIWE, że będzie dopiero w poniedziałek.

Jak możecie to lepiej pojechać do Wrocławia do apteki. Wszystkie, nawet podstawowe, leki na zamówienie. Byłam kilka razy bo mi było po drodze i nigdy nie udało mi się uzyskać fachowej pomocy, a dziś byłam świadkiem jak pani aptekarka wcisnęła kobiecie lek bez recepty 2 razy droższy od tego, który miała na recepcie twierdząc, że to dokładnie to samo. Następna osoba też odeszła z kwitkiem bo dostępne były tylko drogie nierefundowane zamienniki leku, który był na recepcie. Mi pani sprzedała żel, o którym mówiła że tworzy twardy opatrunek.a w domu okazało się że ten żel wymaga zastosowania opatrunku ochronnego bo nie zasycha samoistnie. Na dodatek pani jest opryskiwacze. Będę omijała ta aptekę szerokim łukiem.

Obsługa nie miła Pani jak by za karę tam pracowała leki w cenach kosmicznych mega
Nie polecam!

W miarę dobrze zaopatrzona. Jeśli czegoś nie ma można zamówić i odebrać następnego dnia.