Ziko Apteka

21 lipca na dyżurze nocnym pracownik spał. I to tak, że nie można go było dobudzić. Przez pół godziny dzwoniliśmy dzwonkiem, trąbiliśmy samochodem, pukaliśmy w szyby, nawet dzwoniliśmy na telefon znajdujący się w aptece, nic to nie dało. Wracaliśmy z soru, był nam potrzebny antybiotyk dla 7 miesięcznego dziecka, a jedyna apteka na dyżurze nocnym olała swoje obowiązki. Przykre, nigdy więcej nie wejdę do ziko apteki.

To zwykłe oszustwo - WCZORAJ kupiłem dwa opakowania DOFORTAN a na rachunku mam wykazane że zapłaciłem za trzy opakowania ( dwa op. i jedno op).
TO ZWYKŁA KRADZIEŻ - takie rzeczy, takie praktyki są karalne.

Korzystam tylko z Ziko ,bo tanio.Ale damskiej obsłudze zaczyn ostatnio odwalać,stają sIę nie zbyt miłe 🙂.

Obsługa świetna! Panie zawsze doradzą najlepszą opcje. Polecam!

1 gwiazdkę oddejmuje za to że zawsze proponują najdroższe rozwiązania
Jak się dopytam czy nie ma tańszego leku wtedy znajduję się zamiennik mega tańszy.

Zawsze miło i fachowo. Duże kolejki.

W miarę przystępne ceny, spore kolejki ale pracownicy sprawnie je zmniejszają