Apteka w dobrej lokalizacji, wybór środków duży i koniec pozytywów. Trafiłam na starsza panią sprzedającą. Tragiczna obsługa: nie doradziła, zamiast skorzystać z bazy danych w kompie to szukała z bólem na twarzy po szufladach. Sprzedała maść, która była tragiczna, tydzień moje kochanie chodziło ale rodzice pomogli i przypomnieli, które środki są sprawdzone. Ta pani jest niekompetentna i polecam omijać aptekę.
Azgheros Azg2 lata temu
Dziwna sprawa z tymi wszystkimi negatywnymi opiniami, bo ja korzystam tylko z tej apteki. No i nigdy się nie spotkałem z jakimkolwiek problemem z obsługą. Panie są miłe, sympatyczne, starają się pomóc. Co do cen - to tutaj faktycznie nie jest tanio.
C K2 lata temu
Ceny prawie 2x w porównaniu z cenami internetowymi. Rozumiem, że stacjonarnie ponosi się inne koszty ale bez przesady.
Marcin Roslonski2 lata temu
Nieaktualne godziny otwarcia. Zamknięta 6 stycznia mimo, że figuruje jako otwarta
Arkadiusz Pietrzak2 lata temu
Bardzo drogo, obsługa tragiczna. Ta najmłodsza pani wiecznie plotkuje i stanie w kolejce gdzie jest jedna osoba w aptece potrafi trwać nawet do pół godziny. Chciałbym przypomnieć, że na kawę można umówić się po pracy, a nie plotkować z każdym klientem. Omijać tą aptekę szerokim łukiem i chodzić tylko w ostateczności.
Karolina Czupryńska2 lata temu
Niestety pracują tam dwie Panie, jedną z nich bardzo sympatyczna młodsza od tej drugiej. Weszłam do apteki z wózkiem ledwo co i zaczęłam maseczkę poprawiać bo nie zasłaniała mi nosa to Pani ,,farmaceutka" nakrzyczała na mnie :,,czy ja nie umiem nosić maseczki. Masakra, totalna masakra. Już nigdy tam nic nie kupię i wszystkim odradzam tam uczęszczania, zwłaszcza że ta Pani chyba na wszystkich tak wrzeszczy bo nie tylko na mnie podobno. MASAKRA
Lech2 lata temu
Zrezygnowałem z zakupów, jak usłyszałem, że pracownik z klientem kpią z chorych na covid nienoszacych maseczki, że są "sami sobie winni". Jak najdalej od osób wykonujących zawód medyczny z takim podejściem do ludzi.
Robert Stępień2 lata temu
Tragedia zadzwoniłem spytać się o test na covid że sliny Pani powiedziala że są narzeczona zeszła kupić gdy przyniosła do domu odpakowalem i zobaczyłem że to do nosa zadzwoniłem odrazu do apteki i Pani mówi że przecież dałam że slinyy ja mówię że z nosa a Pani mówi że innych nie ma a tych zwrotu nie przyjmie tragedia niemiła baba bez żadnej wiedzy od dzisiaj wszystkim odradzam ta aptekę zresztą najdroższa na bialolece
