Apteka Niekłańska

Zazwyczaj mają te leki których potrzeba ale jeżeli chodzi o jakąkolwiek pomoc nie mówiąc o pomoc telefoniczną i zachowanie względem klienta który potrzebuje pomocy to jest to dno i metr mułu

Zadzwoniłem do apteki, nikt nie odbierał ale co mnie zaskoczyło pani zaraz oddzwoniła, doradziła i lek odłożyła. Polecam

Apteka Niekłańska to bardzo profesjonalny punkt. Miły personel, uzyskałem dobrą poradę o swoich lekach.

Ta apteka po zmianie właściciela jakiś rok, dwa lata temu to ponury żart. Wcześniej można było liczyć na fachową poradę. Teraz czasem nikogo nie ma przy kasie, bo ploteczki przez telefon na zapleczu najważniejsze. Co chwila inne twarze, personel nie wie gdzie co jest, a na domiar złego ceny przeciętnie o 30% wyższe niż w innych aptekach. Nowy właściciel chyba zwietrzył interes i bazuje na ludziach przyjezdnych do szpitala, którzy nie znają okolicy i nie mają czasu na szukanie innych aptek. Nie polecam. Omijać szerokim łukiem! 5 minut piechotą na Zwycięzców lub Międzynarodowej są normalne apteki.

Panie farmaceutki w aptece bardzo miłe i zaangażowane. Zawsze doradzą w zależności od potrzeb. U mnie dobrze doradziły w przypadku kołatania serca przed wizytą u lekarza. Dla córki poleciły skuteczny zamiennik w zakresie leku na alergię. Polecam!

Gwiazdom z tej apteki chyba coś się pomyliło i poprzestawiało - zapomniały, że to one są dla klientów, a nie klienci dla nich.
Jedna z najgorszych aptek w Warszawie.

Tragiczna obsługa. Pani obsługująca klientów nie potrafi wystawiać faktur vat, przez co tworzą się kolejki na 10 osób czasem. Masakra.

Trafiłam tam w Wigilę z 3 latką z zapaleniem ucha. Pani była bardzo niemiła, wywnętrzała się na mnie, ponieważ chciałam kupić dziecku ibuprofen o smaku bananowym, bo taki lubi najbardziej. Ostatecznie i tak dała mi inny i w dotaku najdroższy, ale mała płakał z bólu i nie zwróciłam na to uwagi. Jak również na fakt, że dostałam jeden zamiennik. Pierwszy raz zdarzyło mi się, żeby farmaceuta wydał mi bez pytania zamiennik leku na receptę.
Pani była zwyczajnie chamska, klientowi przede mną oberwało się za to, że chciał kupić lek, który został wycofany.