Apteka Dr.Max

Szkoda, że nie można dać 0 gwiazdek. Ta apteka to jedno wielkie nieporozumienie. W sobotę jak byłem w szpitalu pytałem o cenę medycznej marihuany aurora 22%. Dwie baby powiedziały, że ok 55zł/g ale one nie mają uprawnień i w tygodniu może wydać lek ktoś inny. Dzwonię w tygodniu i pytam o cenę dla pewności - potwierdza przez telefon, że ok 55zł/g. Zamawiam aby odłożyli dla mnie. Na miejscu okazuje się, że nie 55/g tylko 69zł/g i zapłaciłem 690zł zamiast 550zł. Czuję się oszukany. Jestem osobą niepełnosprawną ze znacznym stopniem niepełnosprawności ruchowej więc dla mnie każda wyprawa do apteki to kłopot ale miałem nadzieję, że cenowo będzie w porządku a na miejscu dowiaduję się, że lek zaraz będzie przeterminowany i cena o 140zł wyższa. Raz mnie okradliście, nigdy więcej już u was nic nie kupię.

Ceny kompletnie nieadekwatne do tych, które podawane są przez telefon. Brzmi jak typowe oszustwo ;)

Byłem raz w nocy. I chociaż załatwiłem, co trzeba, raczej nie chciałbym drugi raz. O godzinie 1.00 trzeba było przejść przez cały szpital, bo wejście od strony apteki było zamknięte. Parking płatny, nawet jeśli wjeżdżamy dosłownie na 5 minut. Moim zdaniem w godzinach, gdy ruch jest zerowy, takie praktyki nie powinny mieć miejsca.

Pani dyżurująca, oczywiście, w nocy śpi i nie jest dla nas od razu dostępna. Trzeba zadzwonić dzwonkiem i poczekać. Zaspani ludzie niekoniecznie są mili...zdecydowanie. W tej kwestii tez mogłoby być lepiej, ale kupiłem co chciałem, bez problemu zapłaciłem kartą i dowiedziałem się co nieco o otrzymanym dla dziecka leku.

W internecie widnieje jako całodobowa, przy wejściu napis 24h, a działa tylko do 20. Szkoda, że nie można przyznać 0 gwiazdek, bo szukając w niedzielę wieczorem kiedy potrzebna jest pilnie takie numery szczególnie denerwują.

Kolejna apteka która nie miała danej rzeczy. Z apteki zondka zazuwałam z koleżanką po mlek przeciw ulewaniu i też go nie miała.

Mała przyszpitalna apteka z dużym asortymentem leków. Duży ruch, ceny ok, szybka i sprawna obsługa.

Miła profesjonalna obsługa, znajomość leków suplementów, zawsze pomogą w każdej sytuacji.

W niedzielę miała być otwarta do 20:00, a wyszło z tego to, że pocałowaliśmy klamkę.