Apteka Centrum Tanich Leków

Czy ktoś w końcu zrobi jakiś porządek z tym miejscem? Miałem tę nieprzyjemność kilka razy wieczorem, w nocy czy w weekend korzystać z usług tej apteki. Żal przez wielkie "Ż". Gdyby nie potrzeba pilnego podania leku w sytuacjach wyjątkowych, osobiście wolałbym omijać to miejsce szerokim łukiem. Najgorszy jest Pan Farmaceuta-czlowiek chyba cierpi przez samo oddychanie, a jego wyraz twarzy, obsługa oraz obcesowe traktowanie graniczy z żenada godną Oscarowej roli!
Porażka!

Apteka która powinna się zamknąć.Pan farmaceuta zdaję się być tam za kare.Ceny z kosmosu,pan z reguły nie ma wydać,nie ma paragonu z kasy i czekanie aż z łaski podejdzie do okienka. Może dać takiemu podwyżkę nie będzie naciągał na resztę bo to nie pierwszy raz.

Najgorsza apteka w okolicy. Pan farmaceuta obrażony na cały świat, żadnych grzecznościowych zwrotów, uchyla okienko na milimetr, przez który można wsunąć receptę. Godzina 22, a on już jest zmęczony, a gdzie dopiero całą noc przed nim. W dodatku nie ma na stanie podstawowych antybiotyków dla dzieci, o zamiennikach również nie ma mowy. Ta apteka utrzymuje się chyba tak długo tylko z powodu tego, że jest całodobowa i ludzie z musu realizują tu recepty nocami i w święta.

Obsługa za karę 10 osób w kolejce a Pani robi jak podczas strajku tempo żółwia..... . Niepierwszy raz tu taka obsługa . Brak słów. Zmieńcie personel lub dajcie inną aptekę całodobową.

Jestem aktualnie na miejscu godzina 1.24 ale cóż cisza.Całodobowa to raczej ta apteka nie jest albo ktoś woli spać zamiast czuwać.

Ten pan to chyba za kare tam siedzi. Kroplami bym dostała w twarz a okienkiem trzasnął, nawet paragonu nie dostałam. No jak ja mogłam mu zakłócić jego cisze nocną. Brak słów.

To nie jest apteka całodobowa, wprowadzają ludzi w błąd

Pan który tam pracuje albo jest tak znudzony swoją pracą, albo tak jej nie lubi jak i klientów.
Słowa Dzień dobry, proszę, dziękuję i do widzenia zna myśle dwulatek. Zero doradztwa co można wziąść w zamian jak nie ma leku który się chce, nie ma to nie i nara