DOZ Apteka Dbam o Zdrowie

Profesjonalna obsługa, pracownicy apteki potrafili doradzić w trudnej sytuacji. Sugerowane przez nich leki pomogły dosyć szybko.

Nie mam żadnych skarg na aptekę ani obsługę, wszystko było idealne, obsługa bardzo profesjonalna i udzielała bardzo dobrych porad i lekarstw, które pomogły, a ceny nie były droższe niż w innych aptekach.Odwiedziłam tę aptekę trzy razy i wszystko zawsze było idealne. Wrócę

Byłam w szoku,że taki buc(sprzedajacy) może być dopuszczony do kontaktu z ludźmi!!!Najgorsza apteka w powiecie,drogo i ogromne braki w asortymencie....szok...jeżeli to czytasz bucu zza lady to życzę ci zsyłki na Sybir i pozdrawiam środkowym palcem!!!

Fatalna apteka! Podczas gdy obslugiwala mnie młoda Pani (miła i do której obsługi nie mam zarzutów) do rozmowy wtrącał się starszy Pan - prawdopodobnie również pracownik. Chciałam kupić LEK bez recepty, ponieważ apteka go nie posiadała owy Pan zaczął mi wpierać na siłę, że LEK a SUPLEMENT DIETY się nie różnią, że różnice pomiędzy nimi to bzdury! - tak dokładnie powiedział.Na moją odpowiedź, że różnią się i to bardzo Pan arogancko kazał sobie tłumaczyć w jaki to niby sposób (tak, ja miałam mu to tłumaczyć, pomimo, że chyba ukończył farmację i powinien sam znać różnicę), zapewne myślał, że nie będę potrafiła udzielić odpowiedzi. Miał pecha ponieważ nie wiedział, że akurat jestem osobą która zna dobrze różnice pomiędzy lekiem a suplementem i nie dam sobie wcisnąć byle czego byle by apteka zyskała! Zamiast kierować się dobrem ludzkim ten Pan kieruje się jedynie zyskiem i jest bardzo arogancki i nieuprzejmy. Jeżeli nie podoba mu się praca i nie potrafi jej rzetelnie wykonywać i nie ma przy tym odpowiedniej wiedzy, niech ją zmieni! Nie polecam tej apteki, lepiej się trzymać od niej z daleka ponieważ można zostać nieźle naciągnietym a zdrowie nie podlega dyskusji.

Kolejny raz Pan w okularach był niemiły.
Byle by szybko pozbyć się klienta!
Może ten Pan wygra kiedyś w Lotto i nie będzie musiał tam pracować-czego temu Panu życzę.

Starszy Pan w okularach obsługuje tak, jakby ktoś mu płacił za sabotaż tej apteki. Jestem tu drugi raz i już nigdy więcej nie przyjdę.

Pracownik niemiły i nie doradzi w niczym, myśli tylko jak wepchnąć drogi lek. Pan pracujący w aptece nie posiada też podstawowej wiedzy, przy zastoju w piersi (Już z gorączką) chciał mężowi wcisnąć coś na pobudzenie laktacji czego kategorycznie nie można robić. A zaopatrzenie apteki tak ubogie jak zawartość lodówki kilka dni przed wypłatą, zero tańszych zamienników (Zapewne dlatego, że na droższym leku więcej apteka zarabia, wyższa marża). Ceny mega zawyżone. Dla przykładu krople delicol na kolke u niemowlaka kosztują tu prawie 50 złotych a w internecie da się kupić za 26 złotych w pierwszej lepszej aptece internetowej. Wiele leków jest tutaj dwa razy droższa. Przy zakupie większej ilości leków opłaca się nawet jechać do sąsiedniego miasta, mniej się wyda. Jedyny plus to godziny otwarcia ale jak ktoś może poczekać polecam pójść do apteki słonecznej w galerii kolorowej. Super ceny, często mają tańszy zamiennik i doradzą.

Dno apteka wygląda jak z czasów komuny, obsługa jeszcze gorsza niż w tym okresie wyposażenie prawie zerowe aptekarz bezczelny nieprzyjemny wciska drogie niepotrzebne leki nie chcąc sprzedać tego po co się przyszło. Żenada!!!

Chcesz tam coś kupić? Już odpowiadam nie ma! Za to wcisną ci coś co w innym miejscu możesz kupić dużo taniej.