DOZ Apteka / Punkt Szczepień

Szkoda, że nie opcji O gwiazdek, dziś był mój ostatni zakup w tej aptece. Zakupiony w w aptece internetowej olej lniany budwigowy został mi wydany ciepły, pracownicy ewidentnie nie przechowują go w lodówce. Na moje pytanie czemu nie jest przechowywany w warunkach chłodniczych pani bezczelnie kłamała w żywe oczy, że jest z lodówki. Żałuję, że go wzięłam, nie zrobiłabym tego gdyby nie to, że wcześniej zapłaciłam.

Czytam opinie i nie wierzę...przenigdy nikt nie potraktował mnie w tej aptece jak intruza! Wręcz przeciwnie - farmaceuci są przemili i mega pomocni. W "czasach covid'a" wszyscy stawali i stają nadal na rzęsach żeby pomóc.

Byłam podobnie potraktowana w tej aptece, co pani M.K. Pracuje tam paniusia, która myli pracę z jakąś jej misją, albo tez jest byle jak traktowana w domu i tu ma jedyna mozliwość pokazania, że coś może, czyli nie sprzedać leku. Gdyby to jeszcze była jej apteka, ale nie, ona am tylko pracuje. Potępiam takie działanie.

Wszystko w porządku
Nie ma na co narzekać

Stanowczo nie podoba mi się, że pracownica apteki zamiast dbać o interes firmy, daje upust własnym jakimś frustracjom i wyżywa sie na klientach. Na dodatek w tej aptece jest drogo a obok jest lepsza, tańsza apteka. Dołączam do niezadowolonych.

Dodzwonić do apteki sie nie da - ta infolinia to jakiś koszmar, a czas oczekiwania na leki zamówione online to 6-10 dni. Jedyny plus to niewielka liczba klientów i szybka obsługa.

Widzę,że nie tylko mnie nie podoba się sposób, w jaki w tej aptece jedna ze sprzedawczyń traktuje pacjentów. Nie życzę nikomu takiego traktowania.

To niedopuszczalne, by aptekarka rządziła sie, jak u siebie w domu i nie chciała sprzedac leku. Potepiam coś takiego. Też mam złe zdanie o tej aptece.