Diavollo

Diavollo to od zawsze było bardzo smaczne i przyjemne miejsce. Od zawsze zapiekanka 62b to był - i nadal jest - hit jak dla mnie. Dobrym sposobem jest rezerwacja miejsca i zamówienie wykonania zapiekanki jakieś 20-30 minut przed planowaną wizytą. Nie każda restauracja pozwala na taki zabieg a w Diavollo nie ma z tym problemu. Od razu po wejściu wita nas gotowe pyszne jedzonko. Polecam też bardzo dobre zestawy obiadowe. Cóż, będę wracał i wracał ;)

Zamówienie złożone o 13:32, dojechało o 16:44, Pani odbierająca telefon stwierdziła, że dostawca będzie do 2,5 godziny, jakie dwie i pół godziny??? Czas zainwestować w zegarki i cofnąć się do podstawówki i do nauki liczenia. Jedzenie dojechało zimne i pizza była zwinięta. Szkoda, że nie zrobiłam zdjęcia pizzy jak od razu dojechała tylko jak już ją jakoś rozwinęliśmy. Nie wiem jakich składników używacie, ale chyba najtańszych. Pizza była mega słona. Ostatni raz tam zamawiałam na całe szczęście jest dużo pizzerii w Wałbrzychu, oczywiście nie polecam i znajomym również nie polecam.

NIE POLECAM !
Pani która przyjmowała zamówienie telefoniczne niezbyt miła...
Kiedy przyjechał kierowca nie dostałam paragonu, biorąc karton zdziwiłam się wagą pizzy bo była bardzo ciężka.

Otwieramy karton, pizza ładnie mówiąc nie wygląda zbyt smakowicie. Dajemy szanse i zaczynamy jeść.

Spód ciasta bardzo cienki i przypalony zato brzegi mega wielkie i jeszcze bardziej przypalone (pół pizzy). Mnóstwo dodatków, fakt lepiej więcej niż za mało, ale ilość sera na tym cienkim cieście tragedia.
Kurczak w ogromnej ilości, część posiekana część wielkie kawałki,brokuł całe różdżki, pieczarki niektóre prawie w całości (te mniejsze).

Podsumowując obsługa średnia, pizza tragedia wyglądała jak wymiociny .

Czekanie na jedzenie za każdym razem tak samo długo, aż do przesady. Wcześniej zamawiałem z przymrużeniem oka na pewne niedociągnięcia, ale ostatnio, to co pizzeria wydaje klientowi biorąc za to jeszcze większe pieniądze jest po prostu tragiczne, nie do przyjęcia. Zapiekanka z niedopieczonym mięsem, wręcz surowym i ze skórą, co obrzydza kompletnie i wszystko się cofa. Dzisiaj parę minut przed 22 pizza, która została do mnie dostarczona, wyglądała jak zrobiona na odpie*dol, bo nie da się tego inaczej nazwać. Bez smaku, nie odrywała się od reszty, ser z góry spalony, a dostawa tradycyjnie po 1,5h, co jest chore. Dziwię się, że tym ludziom nie jest wstyd wydawać z kuchni takie ścierwo.

Niestety z miesiąca na miesiąc coraz gorzej, a byłem wieloletnim fanem szczególnie zapiekanek. W dniu wczorajszym jakość zapiekanki to już nie to co kiedyś - niskiej jakości sos do zapiekanki (jakby z proszku) no i po podaniu nie mogę powiedzieć, żeby była jakaś szczególnie gorąca. Miejscami parzyła podniebienie a miejscami po prostu zimna. W związku, że moja partnerka zamawiała makaron i musieliśmy nieco poczekać aby dwa dania wyszły jednocześnie, zapiekanka najprawdopodobniej czekała gdzieś z boku dlatego była już zimna.
Stara dobra maksyma: aktualnie jest tutaj "jakoś" a nie "jakość"
Niestety odkąd nie prowadzi już ojciec właścicielki lokal idzie równią pochyłą w dół.

Jedzenie pierwsza klasa, od pizzy, placka po zapiekanki ziemniaczane. Bardzo miła obsługa, dania dla pięciu osób prawie w tym samym czasie (czekaliśmy około 5 minut na placka, zdecydowanie było warto).
Ceny patrząc przez pryzmat tego co aktualnie dzieje się na świecie też raczej przystępne.
Dlaczego 4 gwiazdki? Nie bardzo zrozumiałem żart jednej z Pań, przy zapytaniu o przysługę odpowiedź brzmiała „nie”. Odpowiedziałem zmieszanym uśmiechem. Chciałem poprosić o przekazanie kucharzowi, że pizza była jedną z najlepszych jakie jadłem w życiu a skończyłem z dziwną miną. Mimo to mam nadzieje, że informacja do kucharza dotarła :)

Oczekiwałem 3 godziny na zamówienie w dniu dzisiejszym! Po 2godzinach zadzwoniłem zapytałem co z zapiekanka, dostałem informacje, że leży na piecu i czeka na kierowcę, po 30min dowiedziałem się ze kierowca już jedzie.. po kolejnych 30min kierowca przyjechał z zapiekanka lekko ciepłą, od dołu… po tylu latach czegoś takiego się nie spodziewałem.. zero skruchy, czas stracony, pieniądze zwrócone ale co z tego jak jedzenia dalej brak.. powinni za darmo dać w ramach przeprosin, bo raczej czekać kolejne 2/3h na nowe ciepłe zamówienie bym się już nie skusił… Porażka od pierwszego dnia 2023r..

" Pizzerie " mam pod nosem, kiedyś jadałam, potem słyszałam, że się popsuło, więc odpuściłam. A, że dziś byłam głodna, przechodziłam obok, zapachniało stwierdziłam, że się skusze i spróbuję.
Pizza Prossciutto, jakie było moje zdziwienie, że to nie jest Prossciutto z rukola i pomidorkami, a z sama szynka, ale trudno moje nie dopatrzenie w menu 😄
Generalnie - ser, raczej coś co przypomina ser po 5 minutach zastyga na kluche, ciasto ciezke wszystko spada, bardzo drożdżowe, gumowe, bez smaku. Po otwarciu pudełka pizza ani nie wygląda ani nie smakuje. Jestem zawiedziona, myślałam, że coś się zmieniło jednak niestety :/