La Sorpresa

Jedzienie szybko i ładnie podane poza tym to jakaś porażka. Pizza to tak jak powyżej w opiniach " zapiekanka " coś jak guseppe w gorszej wersji, w porównaniu do dawnych lat tej restauracji to przepaść. Inne dania też bez szału , ogólnie się rozczarowałem.

Przepyszna, unikalna w smaku herbata. Bardzo dobrze skomponowana. Warto na nią tutaj wpaść!
Co do zapiekanek, o niespotykanym kształcie księżyca w pełni, sądzę, że nie powinny nosić nazwy "pizza". Wprowadza to w błąd, szczególnie turystów, którzy nie są obeznani z tutejszą kuchnią. Bo rozumiem, że to taki regionalny specjał, a nie jakiś efekt pocovidovy?? Zjedliśmy, owszem, ponieważ byliśmy głodni, jak wilcy! A ponadto trwamy w przekonaniu, że jedzenia nie powinno się marnować. Jeśli jesteś więc zbłąkanym wędrowcem, który chce zjeść coś więcej niż herbatę i lody z pysznym sosem czosnkowym, to nie przychodź do La Sorpresy. No chyba, że odjęło Ci ostatnio smak i nie masz pomysłu na nowe kulinarne doznania, to nie, to wtedy gorąco polecam! Obsługa bardzo miła, w łazience czysto, plusik za lokalizację.

To było nasze ulubione miejsce kiedyś. Teraz... zostawia wiele do życzenia. Frytki z paluszkami z kurczaka 25zl, ok jeśli byłby tam kurczak. Proponujemy zmienic nazwę na frytki I ciasto z dodatkiem kurczaka. Frytki jakieś takie dziwne muzyczka gra, personelik tylko heheszki i czekasz na pizze 1h a w lokalu pusto. Generalnie " restauracja " w moich oczach upada. Masówka i nic więcej. AH I zapomniala bym o wisence na torcie.. dyndające brudne zakurzone bombeczki nad stołami.

Profanacja pizzy z owocami morza🙈🤦‍♀️
Owoce morza pokryte tanim serem.
Nie polecam, pizza ohydna🤮🤮🤮

Pyszne jedzenie, ceny są okey. Duży wybór pizzy jak i innych dań w menu. Lokal jest dość duży więc nigdy nie zdarzyło nam się, że nie było wolnego stolika. Odwiedzamy to miejsce przy każdej wizycie w Żywcu i nigdy nie wyszliśmy nienajedzeni :) Z czystym sumieniem polecam :)

Pojechalismy z dziewczyną na "obiadokolację". Zamówiliśmy pizze sopresse i danie. Pani z obsługi powiedziała że na pizze czekać trzeba 25 minut. Danie przyszło po 15 minut a malutka pizza po 55 minutach. Moze przypadkowo ale za każdym razem dzieje się to samo. Dziwne ze inni klienci dostają wcześniej po późniejszym zamówieniu.
Może to głupie, aczkolwiek nie da się normalnie zjeść w restauracji żeby jedna osoba nie patrzała na drugą... Oprócz tego oba jedzonka dobre :)

Ta "pizzeria" to swego rodzaju miejsce kojarzone z żywcem. Nie wiem ile już istnieje ale ja tam chodzę z 15lat. Pizza, to nie jest prawdziwa pizza a placek drożdżowy z dodatkami ale ma to swój "niepowtarzalny" urok. Kojarzy się z latami młodszymi. Fajnie że nadal istnieje i dalej robi robotę. Dobra pierś z kurczaka, dobre spadolini. Jest gdzie posiedzieć że znajomymi. Kilka osób z obsługi pamiętam przynajmniej tak długo jak tam chodzę. Ja tam polecam bo warto poprostu posiedzieć. Nie można tam oczekiwać wykwintnych dań a raczej jedzenia którym się można najeść i takie knajpy też są potrzebne. Pozdrawiam i życzę dalszego rozwoju.

Dwie gwiazdki. Jedna za to że nie dostaliśmy rozwolnienia a druga że przyjechała ciepła.
Pozostałe to rzeczy to tylko rozczarowanie. Ok, jak dla nich tak wygląda 30 cm (duża) to jest mi przykro...
Sosy słabej jakości. Ketchup to nawet nie przypominał a "sos czosnkowy" to jakaś imitacja taniego majonezu z cosnkiem w granulacie... Dodatkowo transport powyżej pewnej kwoty na terenie miasta miał być bezpłatny a okazało się, że musimy dopłacić...

Gratulacje, tak zepsuć też trzeba umieć. A wynieśli się na naprawę wysoki poziom beznadziejności.