Pole Biwakowe w Giewartowie

Średniej wielkości pole namiotowe. W okresie typu "długi weekend" obłożenie maksymalne (namiot przy namiocie, auto przy aucie). W ciągu zwykłego tygodnia minimalna ilość osób. Jest to jedno z nielicznych pól namiotowych w okolicy. Plusy: własna plaża, 1/3 teren zadrzewiony, w miła i w porządku obsługa. Minusy: sanitariaty (1x męski i 1x damski - na całe pole namiotowe to tragedia! - czekanie w kolejkach to tutaj norma), zwierzęta (głównie psy - choć jest zakaz wpuszczania psów na plażę i ich kompieli ludzie mają zakaz za nic. Służby tego nie weryfikują. Dziecko juz wpadło w "minę" zwierzęcia), ciepła woda w określonych godzinach (a nawet z tym jest problem), teren piaszczysty - przy deszczach/ulewach wiadomo co się dzieję :/

Fajna miejscówka. Sanitariaty nowe - woda ciepła pod prysznicem była cały czas. Przyłącza prądu dostępne bez kilkometrów przewodów. Brakuje zrzutu szarej wody i wc. Obłożenie w środku tygodnia wakacyjnego bardzo małe. Bezpośredni dostęp do Jez. Powidzkiego - plaża trochę zarośnięta ale samo wejście do jeziora piaszczyste i długo płytkie, woda bardzo czysta. Przydałby się jakiś plac zabaw dla dzieci. Do sklepu 500m.

Bardzo klimatyczne miejsce z dostępem do ładnej plaży bezpośrednio przy polu. Bardzo czysta woda. Najbardziej na plus - pomocni właściciele, którzy zawsze starają się znaleźć najlepsze dla klienta rozwiązanie. Ceny bardzo uczciwe. Możliwość wynajęcia rowerków i kajaków. Bardzo oldschoolowy, kempingowy klimat.

Bardzo pomocny i życzliwy opiekun pola. Stara się zrobić wszystko, żeby każdy był zadowolony. W długie weekendy niestety od zawsze Polacy masowo wyruszają na urlop i wtedy pole jest zapełnione do ostatniego miejsca. Polecam to miejsce na odpoczynek w tygodniu. Cisza spokój a i ciepła woda zawsze jest ;)

Super biwak. Właściciele bardzo pomocni, sanitariaty czyste. Rzeczywiście w weekend pole pęka w szwach ale nie przeszkadza to by w tygodniu w spokoju wypocząć. Zejście do jeziora idealne dla małych dzieci, bardzo długo płytka woda. 20 minut do najbliższego sklepu z miejscowym barem gdzie można trzasnąć zimne piwko z nalewaka.

Przyjazd tam był jedną WIELKĄ pomyłką. Oczywiście rozumiem, że jest długi weekend ale wszystko ma swoje granice. Wpuszczanie wszystkich którzy chcą spróbować się gdzieś rozłożyć (mimo braku miejsca) jest tylko pokazem chciwości ($) właściciela.
Inne pola namiotowe mają chociaż godność powiedzieć, że niestety nie ma miejsca. Wychodząc z namiotu od razu był inny namiot, natomiast Pan stwierdził że przecież mamy jeszcze dużo miejsca. ( na załączonym zdjęciu ).
Dwie toalety - damska i męska na tyle osób... tragedia.
Czytając inne komentarze - pewnie jest tam przyjemnie w tygodniu lub w zwykłych weekendach, aczkolwiek w innych sytuacjach powinno się z głową tym zarządzać, a nie na upartego wszystkich wpuszczać.
NIE POLECAM

Super miejsce. W tygodniu cisza i spokój. W weekendy wiadomo więcej osób ale kulturalne i sympatyczne towarzystwo😀bardzo pomocny opiekun pola😀WC i prysznice nowe. W weekendy czasem kolejki. W okolicy do 6 km kilka lokali z jedzeniem, dobrym i przystępnym cenowo. Woda czysta. Idealne dla dzieci bo długo jest płytka woda. Wrócimy na pewno😀

Polecam kemping. Byliśmy przejazdem na weekend i pomimo małej ilości miejsca właściciel znalazł dla nas fajna miejscówkę 😀 prysznice i toalety z ciepła woda, przystosowane dla osób niepełnosprawnych! Czyste. Jest wyznaczone miejsce na umycie naczyn, na terenie kempingu można coś zjeść. Właściciele pomocni i życzliwi W weekend sporo zestawów ale w poniedziałek już luźno. Polecamy pobyt na kempingu.