Camping Przystań Bydgoszcz "ZIMNE WODY"

Super miejsce.wlasciciele dbający o czystość.o to by było cicho.
Służą pomocą .mapkę dostaliśmy co fajnego zobaczyć.polecam jeszcze przyjedziemy.

Bardzo fajne miejsce, wypożyczalnia kajaków, a można również spędzić czas przy ognisku. Polecam 🥰

Przyjemny camping, położony nad Brdą. Pole ładne, płaskie, ciągle jeszcze urządzane. Sanitariaty proste ale czyste + muzyczka. Jest plac z zabawkami dla najmłodszych oraz kuchnia i miejsce do mycia naczyń z ciepłą wodą. Sam brzeg był niedawno przerabiany i jeszcze nie zarósł trawą. Obok przebiega linia kolejowa, więc słychać pociągi, cicha okolica, choć czasem słychać odgłosy z okolicznych zakładów.

Super miejsce na nocleg pod namiotem. Doskonale umiejscowione - wsiadamy w tramwaj nr 6 i wysiadamy w centrum na Gdańskiej! Lepiej być nie może. Czysto, zadbanie i schludnie. No i muzyka w sanitariatach! Jeszcze w gratisie otrzymujemy bardzo miłych i pomocnych właścicieli. No i można popływać kajakiem w cenie pola kempingowego😃

Miejsce urokliwe, natomiast właściciele nie dopełnili warunków umowy, jeżeli można powiedzieć o jakiejkolwiek umowie. Uzgodnione wcześniej warunki rezerwacji (przez telefon i smsy) oraz potwierdzenie ich zdjęciem (zostało zarezerwowane konkretne miejsce) dzień przed, ogromnie minęły się z rzeczywistością. Zarezerwowaliśmy altankę z dostępem do lodówki, prądu, z miejscem na grilla i ognisko tuż obok, jednak na miejscu okazało się, że nasze miejsce jest już przez kogoś zajęte. Po upomnieniu się o rezerwację, otrzymaliśmy samo ognisko i ławki wokół. Po kilkugodzinnych rozmowach udało nam się otrzymać dostęp do podobnej altany 200 metrów dalej oraz grilla i dostęp do prądu. Wszystko w bardzo nieprzyjemnej atmosferze, z agresywnymi podtekstami (momentami komentarze właściciela wobec mojego partnera podchodziły pod groźby). Gdyby nie goście, opuściłabym to miejsce od razu. Po zakończonej imprezie właściciele próbowali wyłudzić dodatkową opłatę, wymyślając większą liczbę gości, których w rzeczywistości nie było. Po rozliczeniu się, wyszli za nami wykrzykując obraźliwe stwierdzenia. Organizowałam już mnóstwo imprez kulturalnych i prywatnych w Bydgoszczy, ale z takim brakiem profesjonalizmu i kultury się jeszcze nie spotkałam. Na szczęście!

Fajny kemping żeby zobaczyć Bydgoszcz, blisko do tramwaju lub autobusu. Bardzo życzliwi właściciele dbający o porządek. Właścicielka podczas rejestracji dała nam mapkę Bydgoszczy i pokazała co można zobaczyć w centrum i to było miłe zaskoczenie. Obowiązuje cisza nocna, jedynym mankamentem mogą być przejeżdżające pociągi ale to kemping w mieście a nie w środku lasu. Są prysznice i stanowisko do mycia naczyń a nawet kuchnia wszystko czyste. Dodatkowo teren jest zamknięty więc nie ma nieproszonych gości. Podobno w cenie noclegu jest też możliwość wypożyczenia kajaka, my nie korzystaliśmy.

Bardzo przyjemna miejscówka, o której istnieniu do tej pory nie wiedziałam.
Ot, cudze chwalicie - a swego nie znacie

Camping całkiem ładny i czysty, natomiast właściciele nieprofesjonalni i niekulturalni. Właściciel pomylił się i zrobił zbyt wiele rezerwacji w jednym dniu. Zamiast spokojnie i grzecznie załatwić z nami sytuację, był bardzo nieprzyjemny, nie dopełnił warunków umowy, a na koniec zażyczył sobie jeszcze większą zapłatę, niż umówiona wcześniej. Pierwszy raz spotkałam się z tak nieprzyjemnym potraktowaniem.