Obecny Posterunek Policji (wcześniej Milicji), powstał jeszcze przed budową sąsiedniej Remizy OSP. Pamiętam czasy gdy Komendantem był mój imiennik, Ryszard Zieliński. Tutaj ze zrozumiałych względów nie wymienię innych nazwisk, choć z pozostałymi osobami zatrudnionymi w Policji, nie miałem konfliktów w służbowej współpracy. Nie było jednak zgody między mną a psem zatrudnionym na etacie. Nie wyczuwał mojej dobrej intencji i kiedy chciałem pokazać jego opiekunowi, że psy mnie lubią, całe szczęście było w tym, że była wtedy sroga zima i miałem grube rękawice. Inaczej ręka zostałaby u psiaka w kojcu.
