/Pomeranian Voivodeship/Policja

Komisariat Policji VIII w Gdańsku

Kartuska 245B, 80-125 Gdańsk, Polska

Komisariat Policji VIII w Gdańsku
Policja
2.1
8 komentarze
Wskazówki dotyczące kierunku
8HWX+C2 Gdańsk, Polska
+48 47 741 68 22
gdansk.policja.gov.pl
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
Share
poniedziałek: 00–24
Wtorek: 00–24
Środa: 00–24
Czwartek: 00–24
Piątek: 00–24
Sobota: 00–24
Niedziela: 00–24
Napisz recenzję
Aleksandra Unrat
Aleksandra Unrat2 lata temu
Dzwonię od kilku godzin co jakieś 15 minut i nikt nie raczy odebrać telefonu tylko słychać ,,proszę czekać będzie rozmowa ,, śmiechu warte 😁
Jan Kowalski
Jan Kowalski2 lata temu
Może ktoś powinien sprawdzić bo od 20 minut słyszę tylko w słuchawce „proszę czekać, będzie rozmowa”
Może ktoś tam zasłabł i nie jest w stanie odebrać telefonu, piractwo drogowe na Beethovena które chciałem zgłosić przy tym to nic.
Katarzyna Buksa
Katarzyna Buksa2 lata temu
Funkconariusze bez szacunku do człowieka, teksty typu,, nie mam kuli do wróżenia, żeby Pani powiedzieć, mnie to nie interesuje, itp itd” i w trakcie rozmowy ciągle podniesiony ton. Panu Komisarzowi dwa razy tak bardzo nie chciało się ze mną rozmawiać, że rozłączał się w trakcie gdy o coś pytałam- oczywiście oburzony, że jak ja mam czelność dzwonić i zawracać mu jego jakże cenny czas. Dno
Piotr Moniuszko
Piotr Moniuszko2 lata temu
Policja dno, porażka. Nie można liczyć na żadną pomoc. Ludzie pracujący tam są chyba tylko dla szybszej emerytury i kierują się hasłem "byle do emerytury". Pomimo dostarczenia monitoringu na którym sprawca uszkodził mój samochód i gdzie dokładnie widać twarz, całą osobę sprawa została umorzona. Policjantka która prowadziła sprawę oczywiście pozostała bez żadnych konsekwencji. Doradziła żebym kupił sobie AC i nawet gdybym miał kamerkę samochodową, która nagrała twarz sprawcy to i tak nic by to nie dało.
Polska policja to dno. Płacę na nich podatki, a w zamian otrzymuję wielkie G.
Piczasso
Piczasso2 lata temu
To nie są ludzie tylko zwykłe....... - znalazłem paszport ukraiński, patrol N490 stwierdził że nie ma czasu się tym zajmować i że go ode mnie nie przyjmą.
Tak traktować człowieka... tylko gdańska policja. Oby wam kiedyś życie odpłaciło.
Percepcjonalny lolo
Percepcjonalny lolo2 lata temu
Jakaś porażka , że pracują tam takie chamy i nieroby.
Policjant odmówił mi przyjęcia zgłoszenia zniszczonego mienia ponieważ uznał , że ma dość pracy i nie chce bawić się tą sprawą a dodatkowo trzy tygodnie po indydencie to dla niego za długo .
Adam Kowalewski
Adam Kowalewski2 lata temu
Witam. W dniu dzisiejszym wyprzedając rowerzystę w lekko zakorkowanej ulicy kartuskiej Pan na rowerze dość agresywnie zwrócił mi uwagę , że za blisko wyprzedzałem. Nadal jadąc w korku Pan na rowerze na dodatek poganiał mnie krzycząc co tak wolno ( jechałem w korku za innymi autami ). Ewidentnie prosił się na lewy sierpowy. Będąc dobrym obywatelem powiedziałem jak ma jakiś problem to zapraszam na komisariat gdyż akurat był w pobliżu. Przyjechaliśmy oboje na komisariat. Po przybyciu drogówki powiedziałem swoje oraz Pan rowerzysta powiedział swoje. Panowie z drogówki podniesionym głosem- bo inaczej się nie da, powiedzieli jak nie ma nagrania to nic nie zrobią a Pan rowerzysta może jeździć nawet środkiem jezdni. Zapytałem wprost - czy może również jeździć zygzakiem i zaczepiać kierowców aut. Powiedzieli , że zygzakiem może jeździć jak jest na swoim pasie. Panowie z drogówki powinni więcej godzin przebywać z psychologami gdyż powinni załagodzić jakże mały konflikt między mną a rowerzystą a oni jeszcze podsycali ogień. Doprowadzili mnie do takiego stresu ( rowerzysta to pikuś ) , że powiedziałem do rowerzysty , że jak będzie mnie na drugi raz zaczepiał to dostanie będzki. Policjant powiedział , że to się nagrało i od razu do rowerzysty z pytaniem czy chcę zeznać , czy czuje się zagrożony. Odwróciłem się i powiedziałem dziękuje za pomoc - do widzenia. Policjant stanął mi przed maską i powiedział , że nie skończył ze mną ( w tym momencie zacząłem nagrywać zajście ) i nigdzie nie pojadę. Powiedziałem , że to ja zgłaszałem incydent i już skończyłem bo nie mam nic więcej do powiedzenia. Zapytali ponownie rowerzystę czy czuję się zagrożony i dalej brnęli w jak w temacie. Odpowiedziałem , że jak ludzi nie będzie zaczepiał to dlaczego ma czuć się zagrożony po czym odjechałem gdyż moje zgłoszenie na policję było najgłupszą rzeczą która w życiu zrobiłem. Patrząc na inne opinie tego komisariatu mam nadzieję , że ktoś może kiedyś z osobami udającymi pilnować porządku zrobi rewolucję. Pozdrowienia dla dzisiejszych panów z drogówki , nie tędy droga.
Dawid Radomski
Dawid Radomski2 lata temu
Witam :) Ogólnie jest tu przyjemnie ale fakt faktem ton głosu pracownika w "recepcji" w drugim wejściu mógłby być milszy - mówił tak jakbym był co najmniej 10 metrów dalej. Z całym szacunkiem kto dla kogo tutaj jest. Rzecz jasna wiem, że jak ktoś nie chce słuchać, to nie posłucha, więc mam tylko nadzieję, że jeżeli ten Pan jest osobą mądrą to przyjmie te sugestie i wcieli ją w życie. Jeżeli nie to ja i tak nic nie zmienie. Miłego dnia i dużo wyrozumiałości dla wszystkich - Policji i reszty obywateli.
Zalecane lokalizacje