"Powiedz innym dlaczego to miejsce jest nieciekawe". Już mówię. Po pierwsze logistycznie totalny bałagan. Ludzie stoją w jednej wspólnej kolejce mają tam bardzo mało miejsca dlatego kolejka ta często "wychodzi mówiąc kolokwialnie na zewnątrz urzędu pocztowego". Malutki stolika dla dwóch klientów blokuję ludzi stojących w kolejce. Za to juz kiedy dojdziemy do okienka zalewa nas zgodnie z polityka firmy supermarket. Możemy kupić papier toaletowy, książki , mydełko fa, domestos, ciastka, chipsy, czekoladki, długo by jeszcze wymieniać. Pani przy okienku pyta nas do znudzenia czy nie kupimy jakiegoś produktu gdyż może stracić pracę jeśli nie sprzeda towarów za określoną kwotę... Są poczty gdzie ludzie potrafią coś zmienić, niestety nie tutaj. Chętnie zmienię ilość gwiazdek. Proszę mnie zaprosić gdy coś się zmieni, wtedy też z miłą chęcią i ochota zmienię wpis. Pozdrawiam
Mateusz Forfa2 lata temu
wpadłem 14:55 a filia czynna de facto do 15 - przeprosiłem uprzejmie prosząc o znaczek - pracująca tam kobieta faktycznie stwierdziła, że powoli zamyka, ale jak się pośpieszę to mnie obsłuży. Możliwość płatności kartą. W międzyczasie autoryzacji transakcji zaadresowałem kopertę, nakleiłem znaczek - Pani z uśmiechem przyjęła list, kwitując, że 'o, nawet zdążył Pan wypisać, no to proszę zostawić'. 15:01 byłem już na zewnątrz. Super podejście, bardzo miło mi się zrobiło :)
Defender 772 lata temu
Dno ..godziny pracy takie że nikt normalnie pracujący nie ma szans zdążyć. Obsługa też z wielkiej łaski jakby za kare tam siedziała.
