Poczta Polska

Ja rozumiem, że w każdej około urzędowej placówce w Polsce wszystko działa w zwolnionym tempie ale myśle, że godzina potrzebna aby wysłać paczkę to trochę za dużo czasu. Zaznaczę jeszcze, że wcale przed mną nie było dużo osób. Po prostu Panie na poczcie działają jakby każdy miał je przepraszać za to, że one tam pracują. Jednym słowne żart. Dobrze, że w obecnym czasie Poczta Polska nie jest jedynym miejscem do wysyłki paczek i jest się tam tylko z przymusu w wyjątkowych sytuacjach…

Jak jest na poczcie - każdy wie: trąci prlem i człowiek ma ochotę przepraszać wszystkich za to, że wszedł i czegoś chce. Ale sama obsługa jak na warunki pocztowe całkiem miła - pani poradziła, że taniej wyjdzie paczka niż list, dzięki czemu zaoszczędziłem kilka złotych. Byłem w godzinach sugerujących wzmożony ruch, a nikogo nie było, więc za to dodatkowy plus.

Standardowo jak to w placówce pocztowej otwarte jedno okienko. Swoje trzeba niestety odstać. Na plus możliwość kupienia pysznych łakoci - cukierków lub batoników, ewentualnie można zakupić modlitewnik albo książkę z papieżem Polakiem.

Po co podawać telefon jak nigdy nie jest odbierany.
W życiu już nie wybiorę poczty jako usługodawcy

Troszkę czekania w godzinach popołudniowych. Tylko jedna Pani w okienku. Plus za uprzejmość oraz za to, że można płacić kartą. Ogólnie polecam jeśli się nie śpieszy nigdzie.

Siedem osób w kolejce. Jedna pani obsługuje, druga siedzi wielce czymś zajęta. Dochodzi godzina 16:00 ludzie z pracy wychodzą. W kolejce czekają maluszki okutane po same uszy. Drugiej Pani nawet przez myśl nie przejdzie żeby odłożyć robotę i obsłużyć kolejkę. Pewnie się nie da... pewnie system nie puści. Wieczne problemy z obsługą na tej poczcie. Już osiem osób w kolejce. Dramat... dlaczego nie da się tej poczty jakoś usprawnić?

Fatalna, niemila obskuga. Nie polecam nikomu odbierać przesyłek u pań które są ironiczne, niemiłe i zachowują się jakby pracowały za kare. Przez takich pracownikow cierpi cały wizerunek firmy i już wiem że wolę zapłacić więcej za kuriera niż spotkać się z chamstwem i prostactwem.

Bywam dość często i nigdy nie zdarzyło mi się czekać dłużej niż 5 minut, choć przyznam, że staram się unikać "godzin szczytu". Panie z obsługi bardzo pomocne.