Poczta Polska

Listonoszowi nie chciało się wejść na pierwsze piętro ,zapukać i utwierdzić się w tym że nikogo w domu nie ma, choć czekałem na niego od rana . Brawo, skrzynki są między parterem a pierwszym piętrem i tam awizo udało mu się wrzucić . Żenada i bagno.

Listonosz notorycznie nie dostarcza przesyłek! Pracuję w trybie ho i cały czas jestem w domu, a mimo to zostawia awizo. Zgloszę sprawę do rzecznika praw konsumenta.

Organizacja pracy placówki to tragedia... Mnóstwo osób w kolejce a czynne jedno okienko, pozostałe panie gawędzą w najlepsze a na zwróconą uwagę reagują warczeniem... Dramat, PRL na żywo

Samej placówki nie mogę ocenić, ale listonosza już tak. Dzisiaj tj. 28.06.22 pomimo niedziałającego dzwonka, Pani spróbowała skutecznie skontaktować się z sąsiadami aby dostarczyć list polecony. Takie podejście jest warte docenienia!

Moja ulubiona poczta - miła obsługa, miłe panie, pomocne. Czasami dużo osób w kolejce - ale tak to już jest na tych naszych pocztach.

W dniu 14.12 obsługuje jedna osoba.Rozumiem ze jest covid itp ale to przesada ze po odebranie przesyłki czeka się 40 min. Na zapleczu chodzą jakieś panie a informacja od pracownikow ze obsługuje jedna osoba.

Dostałam dziś powtórne awizo, kiedy już dawno temu odebrałam paczkę, o której jest mowa w awizie.
Gubienie przesyłek na poczcie i zostawianie awiz zamiast dzwonienia domofonem.

Szkoda, że cały dzień byłam w domu, a miły pan listonosz zostawił mi awizo w skrzynce. Do lekarza nie poszłam, a paczki też ważnej nie dostałam.

Na poczcie można stracić 2 godziny z życia przy każdej próbie odbioru lub nadania przesyłki. Niektóre panie są nawet miłe ale co z tego skoro kolejka 5-9 osób jest obsługiwane tylko przez jedną osobę.
PP SA nadużywa swojej monopolistycznej pozycji.

ROZUMIECIE nie chcę kupować książek cukierków i innych dupereli - chce szybko i sprawnie nadać lub odebrać przesyłkę od tego jesteście a nie każecie zatyranym kobietom ciągle coś sprzedawać - żenada