Poczta Polska

Zazwyczaj kolejka, zawsze jedno okienko czynne, zbyt mało krzeseł by starsze osoby mogły sobie usiąść czekając w kolejce w zaduchu który wiecznie tam panuje i można tam zemdleć. Powolna obsługa. Słabo!!

Bardzo dziękuję Pani Elżbiecie Doczekalskiej za tak miła i konkretną pomoc zawsze mogę o wszystko prosić i ta Pani stara się wykonać swoją pracę jak najlepiej potrafi.Jest przesympatyczna, uśmiechnięta i bardzo życzliwa życzę więcej pracowników o takim zangazowaniu takich to tylko ze świecą Szukać pozdrawiam ☺️

Witajcie długi czas oczekiwania przy okienku jak za czasów z filmu Stanisława Bareja.

Gdyby można było dać zero gwiazdek, to na tyle ten "obiekt" zasługuje. Powinno się go zamknąć lata temu,zburzyć i postawić kolejną fontannę. Obiekt jak z koszmarnej wersji PRL-u. Kompletnie nie mające sensu godziny otwarcia i zamknięcia telefon, którego nikt i nigdy nie odbiera i opryskliwe "Damy" z okienka wiecznie naburmuszone i obrażone na cały świat. Przed pracą ani po pracy nic nie załatwisz, bo albo już zamknięte albo jeszcze nie otwarte. Jedyne moim zdaniem wartościowe osoby, które tutaj pracują to Pani Kasia listonoszka oraz czarnowłosy Pan który doręcza paczki prosto do domu. Im należy się szacunek.

Kurier/listonosz nie dostarcza listów i przesyłek mimo obecności w domu i czekania całe dnie na niego. Telefonu na poczcie nikt nie odbiera. Porażka i dramat.

Masakra czy tam pracują normalni ludzie, zapłaciłam za przesylke do domu. Niby był listonosz i nikogo nie zastał. Zostawił avizo. Ani aviza ani listonosza nie było, chyba w d..... Cały dzień siedzę w domu z małym dzieckiem. Pieniądze biorą i oszukują ludzi, i tak muszę do nich jechać. MASAKRA JAKAŚ.

Niestety standardowy brak szacunku dla klienta. Pani nie dość że otworzyła urzad z opóźnieniem to jeszcze liczyła sobie przy mnie kase zamiast wydać list

Placówka publiczna która nie dostosowuje się do godzin jakie są ustalone... Przerwy ustalają sobie jak chcą