Poczta Polska

Ta poczta to jakaś pomyłka. Paczki giną. Żeby cokolwiek tam załatwić to trzeba wolne w pracy wziąć, żeby w kolejkę stanąć. Nie ma nawet miejsc siedzących dla oczekujących ludzi, często starszych schorowanych osób, a także kobiet w ciąży. Można karetką szybciej z tamtad wyjechać jak ktoś ma problemy z ciśnieniem, duszno i ciasno.
Telefonów nikt tam nie odbiera. Kolejki ciągną się na zewnątrz a jedno okienko otwarte.
Żeby tam iść coś załatwić czy się dowiedzieć to jak za karę.

Brak słów na tą pocztę panie siedzące na poczcie wielką łaskę robią że muszą sprawdzić czy list przyszedł i na dodatek karty do bankomatu giną a gdy się dodzwonie to jestem zbywana że niby jeszcze nie pszyszla i że pani naczelnik oddzwoni tylko że nie oddzwania. A listonosz czeka jak będzie miał więcej listów to raczy się ruszyć żeby je łaskawie wrzucić do skrzynki bo po co będzie jechał tylko z jednym listem ponieważ się nie opłaca trzeba poczekać jak więcej listów będzie to wtedy raczy się ruszyć

Było źle zawsze, np prosta płatna usługa przekierowanie korespondencji nie zadziałało nigdy. Zawsze było jakieś wytłumaczenie, mimo że usługa z góry opłacona. Pan listonosz nosi awiza i to często 2 naraz zamiast przesyłek, A teras aby podnieść standard usług i nie denerwować petenta tak długo, zamykają już o 17. Do tego informacja przejrzysta jak zawsze.

To jest jakaś porażka!!!!
Pod każdym względem
A dodzwonienie się graniczy z cudem!!!!
Omijajcie szerokim łukiem!
W okolicy lepiej podjechać do Wieliszewa

Przemile Panie na żywo ..
jednak tel.nie raczy odbierac nikt .. dzwonilam po kilka razy w ciągu dnia
.. chcialam zapytać i usłyszeć "tak "-"nie" .. I niestety ...
trze pokonac długą podróż km...

Bardzo fajny Urząd Pocztowy. Nigdy nie miałem tu problemów. Panie w okienkach miałe i pomocne. W środku ładnie, zadbanie, ciekawie. Jedyny minus to kolejki - tak jak prawie wszędzie na poczcie.

Zgłosiłem dzisiaj do google, że to miejsce jest zamknięte na stałe w związku z tym, że od 3 miesięcy nie otrzymałem żadnego listu. Czekam od 2 miesięcy na kartę do banku, która została wysłana i dodatkowo 20 innych listów. Proponuję i zachęcam do zgłaszania tego punktu do google jako zamknięty albo nieistniejący

Listonosz albo się nie pojawia albo wrzuca awizo. W placówce wiecznie kolejki. Skargi na awizowanie mimo obecnosci w domu nie pomagają. Radzę korzystać z alternatywnych przewoźników pocztowych.