Poczta Polska

Mamy u nas taką listonoszkę wioskową, która obrabia Kolonie Sejny, Radziuszki i inne okoliczne wioski. Nie wiem, czy jest żonata czy panna na wydaniu, ale ma jakieś niezaspokojone potrzeby, a szczególnie lubi żonatych facetów. Można powiedzieć, że zamiast dać przesyłkę podwala się do mnie i też do moich sąsiadów. Śmiejemy się wszyscy, że takich cyrków to jeszcze nie było, żeby trzeba było od listonoszki uciekać. Jakieś dwuznaczne teksty, wypytywanie się o prywatne sprawy. Dajcie żyć!!! Następnym razem psem poszczuję! Nie ma normalnych ludzi do pracy! Jak list przywiezie to odczepić się nie można. A ja sobie opinię nie chcę zepsuć. Porozmawiajcie z nią niech da ludziom spokój.

Dyskryminujące zachowanie pani w okienku. Dla dobrze ubranego pana, który szukał swojej paczki, przychyliłaby nieba i kilka razy przewaliła magazyn. Następnie prosto w twarz powiedziała mi, że nie ma czasu szukać mojej paczki. Skoro jest taka zajęta, to dlaczego jemu pomogła, a mi nie? Bo jestem kobietą? Bo jestem skromniej ubrana?

Za dużo pustych okienek...zdarzają się długie kolejki

Miła obsługa, wszystko można załatwić bez problemów.

Poczta polska coraz drożej

Szybko i miło

(Przetłumaczone przez Google) Nie jest to miejsce, które często odwiedzam

(Wersja oryginalna)
Not a place I visit often

Fiable

(Przetłumaczone przez Google)
Niezawodny