Poczta Polska w Lęborku

Budynek poczty wzniesiono w 1905 roku, naprzeciw nowego ratusza.
Jest on przykładem zastosowania neogotyku w architekturze świeckiej. Stylistycznie obiekt harmonizuje z formą ratusza, charakteryzuje się jednak większą ozdobnością i różnorodnością detalu architektonicznego. Regularną konstrukcję wieńczy, częściowo wtopiona we wschodnie naroże fasady, wielokątna wieżyczka z klatką schodową, nakryta stożkowym hełmem. Wnętrze budynku zostało przebudowane w latach siedemdziesiątych XX wieku i dostosowane do obecnych wymogów obsługi ruchu pocztowego.

Jestem strasznie zawiedziony i poruszony NIEKĄPETĘCJĄ PRACOWNIKÒW POCZTY.
Nieodpowiedni ludzie na nieodpowiednich stanowiskach.
Pomagam czasem koledze ktòry jest nie pełnoprawnym człowiekiem od kilku lat porusza się na wòdka inwalidzkim i jest mu trudno gdziekolwiek się poruszać.jako opiekunka Mama kolegi mogła odebrać przekaz lecz tym razem Niekompetętni pracownicy placòwki nie chcieli wydać przekazu..
Pròbowałem się dodzwonić lecz myślę iż prędzej bym się do zamkniętego Zoo dodzwonił.
Z pełnym szacunkiem dla MIESZKANCÒW Lęborga nie polecam tej placòwki.

Cały dzień czekam na kuriera, aż tu nagle SMS, że mam sobie odebrać w ich placówce (a jest zima i mieszkam za miastem). Ostatni raz korzystam z Poczty Polskiej. Od tej chwili będę wybierał dostawę jedynie za pośrednictwem profesjonalnych firm.

Brak słów. Czekam na paczkę z UP Lębork już drugi dzień, wczoraj na śledzeniu paczki widniał komunikat - nieudana próba dostarczenia - jak? Kiedy? Kuriera wcale nie było. Pani na infolinii powiedziała, że prawdopodobnie kurier nie wyrobił się z przekazaniem paczki i będzie kontynuował następnego dnia. Dzisiaj jednak kolejna niespodzianka w postaci "podjęcia decyzji o zwrocie przesyłki". Kolejny telefon na infolinię, gdzie nie mają informacji o powodzie podjęcia takiej decyzji. Otrzymałam więc numer do tego Urzędu Pocztowego, jednak dzwonię bez przerwy od 20 minut i nikt nie odbiera. To są jakieś żarty. Żadna inna kurierska firma nie narobiła mi tyle zamieszania. Stanowczo nie polecam, lepiej skorzystać z paczkomatu.

W odniesieniu do samego budynku to jest to perełka natomiast jeśli chodzi o funkcjonujący w nim urząd pocztowy to po wejściu odnosi się wrażenie że człowiek cofnął się do wczesnych lat 80' i jest na dworcu głównym w Gdyni bądź w cepelii! Przypomina tandetny kiosk ruchu z mięsem spod lady niczym w filmie Miś. Obsługa hmm różnie z tym bywa.

Dramat. Jak w sklepie wielobranżowym na wsi. Mydło i powidło. A człowiek chce tylko list odebrać. Czas sprywatyzować usługi pocztowe.

Nie jest to co orawda obiekt turystyczny ale podziwiając budynek ratusza można przy okazji rzucić okiem na urząd pocztowy położony po drugiej stronie ulicy. Jednym z pięknych detali jest polskie godło orła białego.

Bardzo ładny budynek z zewnątrz