Poczta Polska

Od prawie roku nadaję w placówkach pocztowych tak samo wyglądające paczki, o dokładnie tych samych rozmiarach. Wszystkie punkty pocztowe przyjmują je bez większych problemów, poza tym jednym w Agorze.

W tej konkretnej poczcie wymiary paczek są problemem, mimo że system je przyjmuje i przetwarza jako prawidłowe. Wydaje się, że Panie mają po prostu zbyt mały magazyn i próbują wciskać kit, że rozmiar paczek i sposób naklejenia etykiet jest błędny. Jak to jest, że InPost sobie radzi, a Poczta Polska już nie?

Co więcej, po dwóch tygodniach od nadania jednej z przesyłek okazało się, że nie została ona w jakikolwiek sposób oznaczona w systemie i zaginęła. Oczywiście wyjaśnień w tej sprawie brak, a problem oraz ryzyko otrzymania negatywnej oceny jest na mojej głowie.

Generalnie potwierdza się, że poczta może wyglądać nowocześnie, ale PRL nadal siedzi głęboko w zatrudnionej w tej placówce kadrze.

Błędne informacje dotyczące godzin otwarcia! W niedzielę Poczta nieczynna!

ZAMKNIĘTE W NIEDZIELĘ

Jest ok